Piękna kość niezgody
26 maja 2010O Nefretete mowa była podczas niedawnej wizyty ministra spraw zagranicznych Niemiec Guido Westerwelle w Kairze. "Wszystko wskazuje na odprężenie sytuacji" - powiedział szef berlińskiego MSZ po rozmowach z ministrem Achmedem Abdulem Gheitem. Egipski minister zaznaczył: "Dojdziemy do jakiegoś porozumienia, które zadowoli obie strony".
Restytucja, czy nie?
W ostatnich latach kilkakrotnie podnosiły się w Egipcie głosy domagające się powrotu pięknej Nefretete do ojczyzny. Dyrektor egipskich zbiorów starożytnych Zahi Hawass kilkakrotnie zapowiadał, że już wkrótce Egipt oficjalnie wystąpi o restytucję popiersia. Minister Gheit nie awizował jednak w dyplomatycznych rozmowach takiego kroku. Z niemieckiego punktu widzenia wykluczony jest powrót Nefretete do Egiptu nawet w formie depozytu, ponieważ popiersie mogłoby ulec uszkodzeniu podczas transportu.
Zbyt krucha…
Piękna Egipcjanka jest najsłynniejszym obiektem zbiorów egipskich Nowego Muzeum na berlińskiej Wyspie Muzeów. W ujęciu strony niemieckiej przypadła ona Niemcom prawomocnie podczas podziału znalezisk Niemieckiego Towarzystwa Orientalnego, a potem została zakupiona przez państwo pruskie. Minister Westerwelle zaznaczył, że popiersie jest zbyt kruche, aby przetrwać transport. "Dlatego w interesie zachowania tego skarbu dziedzictwa kulturowego ludzkości nie wolno narażać go na żadne ryzyko". Podkreślił także, że "Tak przepiękny skarb kultury jak Nefretete nie będzie zakłócał stosunków między naszymi krajami". Na co minister Gheit odparł, że "Splendor historii Egiptu równie dobrze oddają obiekty, które wystawiane są w europejskich czy amerykańskich muzeach", zaznaczając jednak, że " Egipt pragnie także, aby jego mieszkańcy poznali swą historię z pierwszej ręki".
Oszukani, czy nie?
Popiersie królowej Nefretete, żony faraona Echnatona w 1912 roku było jednym ze znalezisk podczas wykopalisk niemieckiego archeologa Ludwiga Borcharda w okolicach starożytnego miasta Achetaton, dziś Tell al-Amarna. Znaleziska postały podzielone na dwie części, i Egipcjanie mogli zadecydować która część ma im przypaść: Wtedy zdecydowali się na konwolut nie zawierający Nefretete. Egipski historyk Hawass jest jednak dania, że Egipcjanie zostali wtedy oszukani przez niemieckich archeologów.
dpa / Małgorzata Matzke
red.odp.: Iwona Metzner