Po decyzji SPD: ulga, zadowolenie i krytyka
21 stycznia 2018Szef SPD Martin Schulz po głosowaniu, w którym większość delegatów SPD na nadzwyczajnym kongresie partii w Bonn opowiedziała się za podjęciem negocjacji z CDU/CSU, zapowiedział, że SPD obierze twardy kursw tych rozmowach. „Oczywiście wszyscy odetchnęliśmy z ulgą” – powiedział w wywiadzie dla telewizji Phoenix. „Po ostrej dyskusji na zjeździe musimy spróbować znów scalić partię” – zaznaczył i zapowiedział, że wyjdzie naprzeciw krytykom.
Także wiceprzewodniczący SPD Ralf Stegner wyraził ulgę po głosowaniu. „Tak jak się można było spodziewać, była to bardzo gorąca debata” – powiedział w rozmowie z DPA. „Jestem szczęśliwy, że zapadła decyzja. Nastrój w partii pokazuje, że SPD ma wiele do zrobienia, nie tylko w toku negocjacji. To był bardzo ekscytujący kongres i tak znaczący, że przejdzie do historii SPD”.
Szef krajowego rządu Dolnej Saksonii Stephan Weil (SPD) powiedział: „Widać było, że SPD naprawdę zmagała się sama ze sobą. Poparcie dla negocjacji ws. wielkiej koalicji nie jest zrozumiałe samo przez się, tylko jest wynikiem ciężkiej pracy”.
Chadecki premier rządu krajowego Hesji Volker Bouffier przyjął z zadowoleniem wynik głosowania SPD. „Teraz trzeba jak najszybciej podjąć negocjacje. Oczywiście wyniki rozmów sondażowych obowiązują dalej i ich główne punkty nie mogą być poddawane kwestii” – zaznaczył.
Także polityk CSU Joachim Herrmann jest zadowolony z poparcia SPD dla negocjacji koalicyjnych. Lecz także on podkreśla, że wynik rozmów sondażowych nie podlega kwestii.
Wiceprzewodniczący klubu parlamentarnego Wolnych Demokratów Michael Theurer oświadczył: „chadecy będą musieli przystać na niejeden zgniły kompromis, żeby pani Merkel jeszcze raz została wybrana na kanclerza. Nowa wielka koalicja już teraz jest skłócona i spalona”. Jego zdaniem, niewielka różnica w liczbie głosów za i przeciw pokazuje, że "koalicja nie będzie trwała długo”.
Przewodniczący partii Lewica Katja Kipping i Bernd Riexinger uważają poparcie SPD dla wielkiej koalicji za „historyczny błąd”. Taki wynik głosowania „grozi atomizacją socjaldemokracji”. „Wynik głosowania jest także klęską dla wszystkich progresywnych sił na lewo od CDU”.
Przewodniczący Niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowej Eric Schweitzer uważa wynik głosowania za dwuznaczny. Jego zdaniem, z jednej strony rośnie nadzieja, że partia także pomimo trudnej sytuacji wyjściowej mogłaby utworzyć koalicję. Z drugiej strony uchwała zawiera merytoryczne postulaty zmian, które będą obciążać dalsze negocjacje.
Małgorzata Matzke