Podrobione certyfikaty szczepień. Ponad 3000 postępowań
26 listopada 2021W całych Niemczech prowadzonych jest obecnie co najmniej 3100 śledztw w sprawie sfałszowanych certyfikatów szczepień .Takie informacje podał w piątek (26.11.2021) tygodnik „Wirtschaftswoche”, powołując się na dane z urzędów śledczych w 16 niemieckich krajach związkowych.
W samej tylko Bawarii trwa około 900 postępowań. Prokuratura w Kolonii (Nadrenia Północna-Westfalia) informuje o 70 śledztwach w tym roku. Policja zakłada jednak, że wiele przestępstw związanych z fałszowaniem certyfikatów czy książeczek szczepień nie jest wykrytych.
Według tygodnika, Federalny Urząd Śledczy zaobserwował z kolei na „różnorodnych kanałach komunikacyjnych” zwiększony popyt na podrobione książeczki szczepień. W Saksonii-Anhalt od maja potroiła się liczba wskazówek na tego rodzaju fałszerstwa dokumentów. W Bawarii pracownik apteki posługujący się pseudonimem tylko w październiku sprzedał w darknecie 500 sfałszowanych kodów QR z cyfrowym świadectwem szczepienia. Cena jednego kodu to 350 euro.
Wysokie kary za podróbki
Także Niemieckie Stowarzyszenie Aptekarzy szacuje, że liczba postępowań dotyczących fałszywych żółtych książeczek szczepień jest „czterocyfrowa”. W używanych w Niemczech żółtych książeczkach dokumentowane są wszystkie szczepienia jej posiadacza i służą one jako podstawa do wystawienia przez aptekę cyfrowego certyfikatu szczepienia na COVID-19.
Do tej pory osoby, posiadające podrobioną książeczkę szczepień nie musiały się obawiać sankcji w razie wykrycia oszustwa. Kary groziły tylko w przypadku posługiwania się fałszywym dokumentem w urzędach albo wobec ubezpieczycieli, ale nie w aptekach czy na przykład restauracjach, gdzie wstęp mają zaszczepieni.
Ustawodawca zlikwidował jednak tę lukę prawną. Zgodnie z nowymi obowiązującymi przepisami za fałszowanie, wystawianie i posługiwanie się nieprawdziwymi dokumentami dotyczącymi zdrowia grozi kara więzienia do dwóch lat. Za handel takimi podróbkami grozi nawet pięć lat więzienia.
(AFP/widz)