Polski złodziej zatrzymany na granicy
25 sierpnia 2011Bus marki Mercedes Sprinter z polskimi tablicami rejestracyjnymi niemiecka policja zatrzymała rano, o godzinie 5 we Frankfurcie nad Odrą nieopodal mostu łączącego Frankfurt ze Słubicami.
Poza materiałami budowlanymi niemiecka policja znalazła w samochodzie dostawczym piły elektryczne, szlifierki kątowe, wiertarki itp. ogólnej wartości 20 tys. euro. To najczęściej kradziony sprzęt na niemieckich budowach. Kierowca busa, 20-letni Polak przekonywał niemiecką policję, że urządzenia zakupił za 3 tys. euro w Hamburgu.
Okradziono berlińską firmę
Policja na wszelki wypadek upewniła się, czy nie okradziono berlińskiej firmy. Jej nazwa widniała na naklejkach umieszczonych na sprzęcie budowlanych. Firma potwierdziła podejrzenia policji. Sprzęt został skradziony w nocy na placu budowy.
Dwudziestoletni Polak został aresztowany. Rzecznik Federalnej Policji w Berlinie, Sven Dreese poinformował, że Polak jest obecnie przesłuchiwany przez brandenburską policję. Policja bada na placu budowy ślady, żeby stwierdzić, czy zatrzymany był zamieszany w kradzież. Policja chce również stwierdzić, czy miał wspólników lub czy był tylko kurierem. Po zakończeniu dochodzenia okaże się, czy Polak zapłaci karę pieniężną, czy pójdzie siedzieć do więzienia.
Dpa/Berliner Polizei/Barbara Coellen
Red.odp.: Małgorzata Matzke