Prasa o kontroli wjeżdżających do Niemiec: Spóźniona decyzja
28 lipca 2021Dziennik „Mitteldeutsche Zeitung” podkreśla, że proponowana zmiana przepisów jest pilnie potrzebna i – „w przeciwieństwie do opinii minister sprawiedliwości z ramienia SPD, Christine Lambrecht, jest również adekwatna”. Po pierwsze – argumentuje komentator – zaostrzenie przepisów dla wjeżdżających wyraźnie przyczyniłoby się do ograniczenia liczby zakażeń. „Bo wirusolodzy już wskazywali na to, że powracający podróżni także tego lata przyczyniają się do rozprzestrzeniania się infekcji w Niemczech. Po drugie, znaczna część ludności może z łatwością obejść kompleksowy obowiązek badania bardzo łatwo, a mianowicie poprzez szczepienia.” Gazeta podkreśla, że zaostrzenie obowiązku testowania przy wjeździe do Niemiec „nie oznacza wprowadzania obowiązkowych szczepień tylnymi drzwiami”.
W „Badische Zeitung” czytamy: „Federalni ministrowie zdrowia i spraw wewnętrznych chcą obowiązkowego badania podróżnych powracających do Niemiec. Ale Berlin jeszcze nie znalazł sposobu, aby wprowadzić to w życie zgodnie z prawem. Po tym, jak sądy wielokrotnie unieważniały przepisy wprowadzane w pandemii, rząd dobrze robi, działając ostrożnie. Ale dlaczego dzieje się tak dopiero teraz? I dlaczego nie dochodzi do konkluzji? Fakt, że ludzie wyjeżdżają na wakacje, nie jest niczym zaskakującym.” Dziennik z Freiburga konkluduje: „Dziwne, że Berlin jest tak przerażająco spóźniony.”
Gdy tylko ludzie stają się bardziej mobilni, wskaźniki zachorowalności wzrastają, a część nowych zakażeń jest spowodowana przez powracających podróżnych – zauważa „Neue Osnabruecker Zeitung”, dodając, że postulat ministra zdrowia Jensa Spahna, by wprowadzić testowanie wszystkich wjeżdżających do Niemiec, jest spóźniony. „Ale jest również zrozumiałe, dlaczego politycy dotychczas domagali się testów jedynie przy podróżach samolotem: Łatwiej to kontrolować. Ale dlaczego nie zobowiązać do tego organizatorów wycieczek lub wynajmujących – tak jak politycy robią to z liniami lotniczymi? Śledzenie zakażeń przez organy służby zdrowia nie powinno stanowić problemu. Dzięki obowiązkowi cyfrowej rejestracji wszystkich danych podróżnych, dostępne byłyby dane osób powracających z obszarów ryzyka” – pisze dziennik.
„Nordbayerischer Kurier” komentuje: „To tylko dobrze, gdy politycy federalni zastanawiają się nad tym, co się stanie, jeśli wirus będzie się przedostawał przez granice. Słuszna jest jednak również dyskusja na temat proporcjonalności tych środków.”