Prasa o obowiązku szczepień: ryzyko rezygnacji z pracy
11 grudnia 2021Zdaniem „Frankfurter Allgemeine Zeitung” trudno zrozumieć, że obowiązkowe szczepienia dla personelu domów opieki i klinik wejdą w życie dopiero za dwa i pół miesiąca, bo już na początku kampanii szczepień premier Bawarii Markus Soeder mówił o takim środku. „Ale do dziś nie ma wiarygodnych danych na temat liczby pracowników oraz podopiecznych, którzy nadal nie są zaszczepieni lub nie są w pełni zaszczepieni. Brakuje centralnego rejestru szczepień jak w Austrii, a byłby on pilnie potrzebny” – pisze komentator „FAZ”. I dodaje, że podjęcie decyzji opóźniło się również z powodu obawy, że obowiązkowe szczepienia dla tych grup zawodowych prowadziłyby do masowej rezygnacji z zawodu. We Francji i Włoszech obawy te okazały się bezpodstawne.
„Obowiązkowe szczepienia nie mogą być pozbawione alternatywy – ale alternatywą jest zbyt wiele zarażonych osób, zbyt wiele zgonów i powtarzających się lockdownów, aby utrzymać pandemię jako tako pod kontrolą. Ta cena jest zbyt wysoka” – komentuje regionalny dziennik „Rhein-Neckar-Zeitung”. Jego zdaniem niezrozumiałe jest jeszcze to, dlaczego wchodzi teraz tylko częściowy obowiązek szczepień, ograniczony do niektórych zawodów. „Dlaczego nowy rząd nie sięgnie po więcej i nie wprowadzi obowiązkowych szczepień dla wszystkich? Ktokolwiek teraz wybiera poszczególne grupy, przedłuża tylko debatę i podgrzewa gniew, zamiast raz odważnie wyznaczyć wyraźne granice” – pisze.
Inny regionalny dziennik „Fuldaer Zeitung" pisze, że jeśli założyć, że od personelu pielęgniarskiego i opiekuńczego można oczekiwać pewnej wiedzy medycznej, trudno będzie przekonać tych, którzy zdecydują się być przeciwni szczepieniom. Nawet przez grzywnę lub pozbawienie prawa do wykonywania zawodu. „Konsekwencje mogą być raczej takie: sektor pielęgniarski, gdzie już teraz notorycznie brakuje rąk do pracy, może się jeszcze bardziej wykrwawić, jeśli niezaszczepieni zostaną zawieszeni, pójdą na chorobowe albo od razu zaczną szukać nowej pracy” – czytamy.
Według gazety „Rheinpfalz” każdy, kto musi iść do szpitala lub jest w domu opieki potrzebuje pomocy. „Groteskowe jest to, że grozi im niebezpieczeństwo ze strony tych, którzy mają im pomóc – niezaszczepionych lekarzy i personelu pielęgniarskiego. Oczywiście, nawet osoby zaszczepione mogą zarazić się wirusem Sars-CoV-2 i zarażać innych, ale ryzyko to jest znacznie mniejsze”. Zdaniem komentatora wprowadzenie obowiązkowych szczepień jest logiczne, a raczej takie się wydaje, bo co jeśli krytycy mają rację i personel pielęgniarski woli ryzykować zwolnienie z pracy zamiast się zaszczepić? W sektorze tym frustracja jest już duża, dlatego jak najszybciej powinny zostać wypłacone obiecane premie i poprawione warunki pracy.