Prezydent Izraela w Niemczech
11 maja 2015W sierpniu 1965 roku student wydziału prawa Uniwersytetu Hebrajskiego w Jerozolimie Reuven Rivlin protestował przeciwko przybyciu do Izraela pierwszego niemieckiego ambasadora Rolfa Paulsa. 50 lat później Rivlin przybywa do Niemiec jako prezydent Izraela w rocznicę nawiązania stosunków dyplomatycznych między obydwoma państwami. "To jest kaprys losu i uśmiech historii", skomentował swoją wizytę nawiązując do własnej postawy przed pół wiekiem i udziału w studenckich protestach.
W wywiadzie dla śniadanowej telewizji publicznej ARD i ZDF, który został nagrany w Jerozolimie przed wylotem do Berlina, Rivlin powiedział, że nikt nie mógł przewidzieć, że stosunki pomiędzy RFN i Izraelem, zapoczątkowane wymianą ambasadorów w 1965 roku, rozwiną się tak pomyślnie. Podkreślił przy tym, że ich obecny kształt "nie jest żadnym odszkodowaniem za holocaust". Ten bowiem pozostanie na zawsze traumą "dla Niemców i, oczywiście, w jeszcze większym stopniu dla Żydów". "W naszych stosunkach musimy uwzględnić przeszłość, wyciągnąć z niej naukę i skierować jednocześnie nasze spojrzena w przyszłość", dodał.
Historyczna wizyta
Prezydent Izraela nazwał swą wizytę w Niemczech z okazji 50-lecia nawiązania stosunków dyplomatycznych za "historyczną". Tym samym mianem określił jej program. Reuven Rivlin odwiedzi w Berlinie miejsce pamięci "Peron 17" na dworcu kolejowym Berlin-Grunewald, z którego podczas II wojny odchodziły transporty berlińskich Żydów do hitlerowskich obozów zagłady. Do przyszłości nawiązuje natomiast inny punkt programu jego pobytu w Niemczech - dyskusja z udziałem publiczności w fundacji, która ma słowo "przyszłość" w nazwie - Niemiecko-Izraelskim Forum Przyszłości (DIFZ).
Punktem kulminacyjnym obchodów 50. rocznicy nawiązania stosunków dyplomatycznych między Republiką Federalną Niemiec i Izraelem będzie uroczysty koncert berlińskich filharmoników we wtorek wieczorem (12.5.). Następnego dnia prezydent Rivlin uda się do Kilonii, gdzie spotka się ze studentami. Niemieccy komentatorzy podkreślają, że w kilońskiej stoczni buduje się okręty podwodne dla izraelskiej marynarki wojennej. Rząd RFN finansuje ich budowę.
Współpraca militarna Niemiec i Izraela będzie ważnym punktem wtorkowych rozmów Reuvena Rivlina z szefem niemieckiego MSZ-tu Frankiem-Walterem Steinmeierem i kanclerz Angelą Merkel. Omawianym tematem będzie też poparcie Niemiec dla Izraela w UE, program atomowy Iranu oraz stosunki izraelsko-palestyńskie. W tej ostatniej sprawie stanowiska Niemiec i Izraela są rozbieżne.
Trzydniowa wizyta prezydenta Izraela w Niemczech zaczęła się uroczystym powitaniem go z honorami wojskowymi przez prezydenta Niemiec Joachima Gaucka na lotnisku w Berlinie. Następnie izraelski gość wpisał się do księgi pamiątkowej na zamku Bellevue, gdzie rezyduje niemiecka głowa państwa. Wizycie towarzyszą wzmocnione środki bezpieczeństwa.
dpa, afp / Andrzej Pawlak