Trzecia płeć. Trybunał po stronie osób interseksualnych
8 listopada 2017Decyzja Trybunału nie pozostawia wątpliwości. Osoby, które nie są ani kobietami, ani mężczyznami, nie mogą być zmuszane do formalnego określania swojej płci jako męska albo żeńska. Zdaniem Trybunału to dyskryminujące. Sprawę skierowała do sądu dorosła już osoba interseksualna. Trybunał przyznał jej rację.
Inne sądy innego zdania
Sprawa nie była jednak prosta. W przeszłości sądy niższej instancji, a nawet Federalny Trybunał Sprawiedliwości dochodziły do innych wniosków niż TK. Ale już kilka lat temu Rada Etyki przy Bundestagu uznała, że zmuszanie osób interseksualnych do określania swojej płci jako męska albo żeńska to niczym nieuzasadnione naruszenie dóbr osobistych. Zdaniem jednego z członków Rady, teologa Andreasa Lob-Huedepohla decyzja Trybunału jest właściwa. „Z etycznego punktu widzenia, interseksualność jest warunkowanym cieleśnie, nadzwyczajnym wariantem dwupłciowości ludzkiego życia i jego seksualnego rozwoju. Osoby interseksualne zasługują przeto na pełne uznanie i szacunek” – powiedział Deutsche Welle.
Ministerstwo rodziny: szybko wprowadzić w życie!
Także niemiecka minister rodziny Katharina Barley przyjęła wyrok Trybunału z zadowoleniem. Polityk SPD powiedziała, że dotychczasowa sytuacja narusza podstawowe dobra osobiste i jest dyskryminująca. „Od dawna potrzebne są nowe regulacje w tej sprawie. Nowy niemiecki rząd powinien bezzwłocznie zająć się wprowadzeniem w życie zaleceń Trybunału”. Zadowolenie z wyroku wyraziła także polityk lewicowej partii Die Linke Petra Sitte.
Federalne Biuro Antydyskryminacyjne uznało wyrok Trybunału za historyczny. Z kolei Lucie Veith ze stowarzyszenia „Ludzie Interseksualni” powiedziała, że wyrok to „wielki krok pod względem praw człowieka, którego następstwem muszą być jasne regulacje ustawowe”.
Z rezerwą podszedł do wyroku rzecznik ministerstwa spraw wewnętrznych Johannes Dimroth. Ministerstwo to jest odpowiedzialne za urzędy stanu cywilnego. „To bardzo świeże orzecznie, nie chcę go oceniać, ale oczywiście szanujemy wyrok” – powiedział.
Zmiany do końca przyszłego roku
Ustawodawca musi teraz do końca 2018 r. umożliwić wpisanie w aktach urodzenia trzeciej płci obok "męskiej” i „żeńskiej”. Sędziowie niemieckiego TK nie wysunęli konkretnej propozycji, jak płeć ta miałaby być określana. Wskazali jedynie na takie przykłady jak „inter” czy „różne”.
W rozpatrywanym przez Federalny Trybunał Konstytucyjny przypadku, osoba z obojnaczymi narządami złożyła wniosek o zmianę w rejestrze urodzeń swojej płci na „inter" lub „różny". Pierwotnie zarejestrowano ją jako dziewczynkę. Jednakże przedstawiona analiza chromosomów wykazała, że nie jest ona ani kobietą, ani mężczyzną. Jej płci nie dało się zidentyfikować.
Jens Thurau / Wojciech Szymański