Ranking najważniejszych artystów. Gerhard Richter liderem
23 października 2019Pierwsze miejsce w rankingu najważniejszych artystów świata tzw. Kompasie Sztuki, który co roku opracowuje magazyn gospodarczy "Capital" od 16 lat niepodzielnie zajmuje niemiecki artysta - malarz z Kolonii Gerhard Richter. Podobnie nie zmieniają się inne nazwiska na kolejnych miejscach. Na drugim z nich znajduje się amerykański artysta Bruce Nauman, po nim kolejno twórca z Duesseldorfu Georg Baselitz oraz tworząca rozmaitymi technikami również pochodząca z Niemiec Rosemarie Trockel.
W pierwszej dziesiątce najwybitniejszych twórców znajdują się ponadto Amerykanka Cindy Sherman, pochodzący z Wlk. Brytanii Tony Cragg, Niemiec Anselm Kiefer, Olafur Eliasson z Danii, William Kentridge z Południowej Afryki oraz mistrzyni sztuki multimedilanej Pipilotti Rist ze Szwajcarii.
Natomiast listę 100 najważniejszych debiutujących artystów otwiera w tym roku specjalizujący się w sztuce wideo afroamerykański artysta Artur Jafa, który na Biennale w Wenecji został wyróżniony statuetką Złotego Lwa. Tuż za nim znalazła się niemiecka profesor sztuki i filmowiec Hito Steyerl oraz żyjąca i tworząca w Berlinie amerykańska arytystka konceptualna Adrian Piper - laureatka nagrody Kaethe Kollwitz w 2018 r.
Coraz więcej debiutów wśród kobiet
Wśród stu debiutujących artystów, które odnotował magazyn "Capital", aż 63 to kobiety. "To tak dużo, jak nigdy dotąd w 50-letniej historii Kompasu Sztuki" - powiedziała dziennikarka Linde Rohr-Bongard, która układa listę dla magazynu.
Ukazujący się od 1970 r. Kompas Sztuki obejmuje 30 tys. artystów. Wprawdzie selekcja przeprowadzana jest w oparciu o założenie, że jakość sztuki nie jest wymierna, ale jak najbardziej mierzalny jest jej rezonans czyli stopień popularności w świecie. Na prowadzonej przez "Capital" skali punktowej bierze się pod uwagę m.in. wystawy w niemalże 300 muzeach, także recenzje w magazynach specjalistycznych, zakupy prac czynione przez wiodące muzea i galerie oraz nagrody i wyróżnienia. Natomiast nie uwzględnia się wcale cen ani przychodów ze sprzedaży dzieł na aukcjach sztuki.
dpa/jar