Niemcy najwięcej płacą na UE. Najbardziej korzysta Polska
29 grudnia 2022Wkład finansowy Niemiec do budżetu UE osiągnął w ubiegłym roku rekord. Według obliczeń Niemieckiej Agencji Prasowej (DPA) Niemcy wniosły do wydatków wspólnotowych Unii Europejskiej w 2021 roku około 25,1 mld euro netto. Francja, z kwotą 12,4 mld euro, przekazała o połowę mniej, a Włochy, z kwotą około 3,2 mld euro, mniej niż jedną siódmą.
Polska największym beneficjentem
Według wyliczeń największym biorcą netto w wartościach bezwzględnych była Polska, która dostała z budżetu UE o ok. 11,8 mld euro więcej niż do niego wpłaciła. W dalszej kolejności znalazły się Grecja – 4,5 mld euro, Węgry – ok. 4,1 mld euro i Rumunia – niecałe 4 mld euro.
W 2020 roku wkład netto Niemiec był znacznie niższy i wynosił około 19,4 mld euro. Jednak podczas negocjacji w sprawie ram finansowych UE na lata 2021-2027 RFN i inni płatnicy netto zgodzili się ponownie zwiększyć swój wkład, aby w dużym stopniu zrekompensować stratę wynikającą z wyjścia z UE płatnika netto – Wielkiej Brytanii.
Dane te wzbudzają spore zainteresowanie głównie ze względu na duże sumy płynące do Polski i Węgier – państw, które są krytykowane z powodu łamania zasad praworządności i naruszania innych podstawowych wartości UE.
Na razie zamrożone jednak zostały w budżecie Wspólnoty niektóre fundusze dla Węgier. Odpowiedzialna zarówno za unijny budżet, jak i za przestrzeganie zasad praworządności Komisja UE nie chciała skomentować powyższych danych, o co poprosiła agencja DPA. Bruksela już od jakiegoś czasu nie publikuje podobnych zestawień finansowych, ponieważ obawia się, że dane mogą zostać wykorzystane do celów politycznych chociażby przez przeciwników UE w krajach będących płatnikami netto.
Korzyści z członkostwa w UE a budżet
Ponadto Komisja zwraca uwagę, że budżet UE jest bardzo niewielki w porównaniu z budżetami krajowymi oraz że korzyści z członkostwa w UE nie można opierać jedynie na danych budżetowych. Jednym z argumentów jest chociażby fakt, że korzyści finansowe, które kraje eksportujące, takie jak Niemcy, mają dzięki swobodnemu przepływowi towarów są pominięte w takich zestawieniach. Podobnie postrzega to też Berlin. „Żadna inna europejska gospodarka nie profituje z rynku wewnętrznego UE w tak dużym stopniu jak Niemcy” – zaznaczono na stronie internetowej niemieckiego rządu.
Dodano, że Niemcy wprawdzie wpłacają dużo pieniędzy do unijnego garnka, ale jeszcze bardziej z niego korzystają. To, ile pieniędzy państwo UE musi wpłacić do wspólnotowego budżetu, zależy zasadniczo od jego udziału w potędze gospodarczej UE. Jeśli liczyć wkład finansowy na obywatela, to oprócz Niemców również Duńczycy, Szwedzi, Holendrzy i Austriacy są ważnymi płatnikami netto.
(DPA/gwo)