Niemcy. Śródmieścia miast mogą być wkrótce bez diesli
27 lutego 2018Sędziowie Federalnego Sądu Administracyjnego w Lipsku orzekli, że wprowadzenie przez miejscowe władze zakazu poruszania się po śródmieściu samochodów z silnikiem diesla jest dopuszczalne. Tym samym oddalili apelację wniesioną przez Badenię-Wirtembergię i Nadrenię Westfalię-Północną sprzeciwiającym się decyzji sądów landowych, które chciały ograniczać ruch samochodów z silnikami wysokoprężnymi.
Związek Niemieckich Miast i Gmin: „Herezja”
Związek Niemieckich Miast i Gmin (DStGB) stwierdził, że decyzja Federalnego Sądu Administracyjnego jest „herezją”. Ich zdaniem błędne jest przekonanie, że potwierdzenie zakazu wjeżdżania do śródmieścia pojazdów z silnikiem diesla niespełniającym najwyższych norm emisji spalin rozwiąże problem stężenia drobnych pyłów w powietrzu. Wrażenie, że możliwie wiele reguł i zakazów przyczyni się do zmniejszenia problemu smogu w dotkniętych nim miastach, jest pomyłką – powiedział dziennikowi „Neue Osnabrücker Zeitung” szef DStGB, Gerd Landsberg.
Innego zdania jest Claudia Kemfert, ekspertka Niemieckiego Instytutu Badań nad Gospodarką (DIW). Według niej wyrok sądu w Lipsku pozwoli zwiększyć presję wywieraną na politykę i przemysł motoryzacyjny, by przeforsować „oczekiwany już od dawna zwrot w polityce motoryzacyjnej” i wypędzić z ulic „brudasy” zatruwające powietrze.
Akcje spadają
Sędziowie Federalnego Sądu Administracyjnego wyjaśnili, że do wprowadzenia zakazu poruszania się po centrum miast samochodów z silnikami wysokoprężnymi nie są potrzebne jednolite regulacje na poziomie federalnym. Nie jest też konieczna do tego decyzja Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.
Kilka minut po ogłoszeniu wyroku sędziów w Lipsku akcje koncernów motoryzacyjnych poleciały na łeb na szyję.
Elżbieta Stasik / Reuters