Różnorodność biologiczna po Czarnobylu
Niewidzialne ale groźne. Promieniowanie, uwolnione wskutek katastrofy w elektrowni atomowej w Czarnobylu, zniszczyło życie biologiczne wokół niej. Naukowcy chcą ustalić, czy rośliny i zwierzęta wracają na ten teren.
Skażony ekosystem
Po katastrofie w kwietniu 1986 roku ewakuowano ludność z terenu wokół elektrowni w Czarnobylu w promieniu 30 km od reaktora. Licznik Geigera wciąż stwierdza tam promieniowanie. Ale choć jest to najbardziej skażony ekosystem na świecie, bez trudu znajdziemy na nim zwierzęta i rośliny.
Świat bez ludzi
Przed katastrofą wieś Tulgowicze liczyła około 2 tys. mieszkańców. Choć wieś leży w obrębie strefy zamkniętej, grupka ludzi, niespełna 10 osób, do niej powróciła. W sumie jest to jednak krajobraz, z którego zniknęli ludzie. Jak się zmienia?
Co one tu robią?
Te żubry sfotografowano w strefie zamkniętej w 2011 roku. Trudno odpowiedzieć na pytanie, czy są to zabłąkane, pojedyncze zwierzęta, czy też w strefie znów pleni się życie. Wśród naukowców panują różne opinie. Jedni twierdzą na przykład, że w rejonie podwyższonego promieniowania, w promieniu 10 km od reaktora, stwierdzono zmniejszoną liczebność pająków i owadów.
Potrzebne są badania
Inni nie zgadzają się z tą opinią twierdząc, że jest ona oparta na badaniach, które prowadzono w zupełnie innym celu. Prowadząc własne obserwacje w strefie zamkniętej ustalili, że ilość dzikich zwierząt w strefie jest w niej przynajmniej taka sama, jak poza nią. Do dziś nie przeprowadzono żadnych, miarodajnych badań na ten tremat, a więc postawione na wstępie pytanie pozostaje nadal otwarte.
Skutki napromieniowania
Od dawna wiadomo, że radioaktywność zmienia informacje w kodzie genetycznym (DNA lub RNA). Dlatego zaobserwowane po katastrofie guzy rakowe i deformacje w budowie zwierząt w strefie zamkniętej, nie były niespodzianką. Niektóre ptaki dopasowały się jednak do zmienionych warunków bytu i wydzielają więcej antyutleniaczy, które przeciwdziałają szkodom genetycznym.
Nieforemna pajęczyna
Naukowcy badali ponadto, czy zwiększone promieniowanie wpłynęło na zachowanie zwierząt. Pająki pod wpływem kofeiny albo narkotyków tracą zdolność do tkania pajączyny według idealnie symetrycznego wzoru geometrycznego. Timothy Mousseau z Uniwersytetu Karoliny Południowej sfotografował pajęczyny w strefie zamkniętej aby ustalić, czy promieniowanie w podobny sposób wpłynęło na ich wygląd.
Pogłębione spojrzenie
Radioaktywność pozostawiła po sobie także inne ślady w strefie skażonej, niewidoczne na pierwszy rzut oka. Aby je wykryć i zbadać trzeba "pogrzebać" nieco głębiej. Badania gleby wykazały, że wracają do niej dżdżownice, stonogi i mechowce, co jest pierwszym sygnałem odradzającego się życia biologicznego w ekostrefie, skażonej po katastrofie atomowej.
Historia się powtarza
Choć może to zabrzmieć cynicznie, katastrofa atomowa w Fukushimie stworzyła naukowcom nowe "laboratorium" do badań nad skutkami promieniowania dla różnorodności biologicznej. Japońscy naukowcy stwierdzili już wystąpienie mutacji u jednego gatunku motyli z rodziny modraszkowatych. Mają one zmieniony korpus i skrzydła.