1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Schroeder proponuje „Agendę 2020”. „Potrzeba nam imigracji"

31 sierpnia 2015

Gerhard Schröder domaga się „Agendy 2020” wytyczającej cele „nowoczesnej polityki migracyjnej”. Ekskanclerz jest inicjatorem tzw. Agendy 2010, której celem było zagwarantowanie Niemcom miejsca w czołówce gospodarczej UE.

https://p.dw.com/p/1GOFq
Tür in einer Mauer Deutschland Fahne Farben Symbolbild
Zdjęcie: Fotolia/JiSIGN

"Agenda 2020" to nowy pomysł byłego kanclerza Gerharda Schroedera. Ogłosił go w niedzielę (30.08.2015) na łamach „Welt an Sonntag” (WaS).Przekonywał tam, że Niemcy potrzebują „nowoczesnej polityki imigracyjnej”, jeżeli „chcą w przyszłości być silnym państwem socjalnie i ekonomicznie”.

Russland-Tag in Rostock-Warnemünde 1.10.2014
Gerhard Schröder, kanclerz RFN w latach 1998-2005Zdjęcie: picture-alliance/dpa

Niemiecki socjaldemokrata podkreśla, że w Niemczech „gwałtownie kurczyć się będzie liczba obywateli w wieku produkcyjnym”. – Dlatego potrzeba nam imigracji w naszym systemie zabezpieczeń socjalnych. Bez tego nie będziemy w stanie finansować naszej przyszłości – upomina Schröder.

Ekskanclerz zauważa w WaS, że wielu imigrantów nie ma szans na otrzymanie azylu w Niemczech i pozostania w tym kraju. – Jeżeli stawiamy bariery w postępowaniu azylowym, to musimy otworzyć drzwi dla imigracji. Tylko jej legalizacja – zaznaczył – pozwoli nam nią sterować.

Pomagać w krajach pochodzenia

Migracji w Europie i do Europy nie można utrudniać „żelaznymi kurtynami”, powiedział Gerhard Schroeder nawiązując do murów budowanych na zewnętrznych granicach UE. – Zamiast tego musimy imigracją sterować, musimy integrować imigrantów i musimy też tworzyć dla nich perspektywy życiowe w krajach pochodzenia.

Były kanclerz wystąpił ze swoją propozycją unowocześnienia polityki imigracyjnej w związku z przybierającą falą uchodźców przybywających do Niemiec i sporą liczbą ataków na schroniska dla uchodźców.

Tymczasem kolega partyjny byłego kanclerza, obecny lider SPD Sigmar Gabriel, ostro skrytykował w sobotę (29.08.2015) w Berlinie kraje członkowskie UE za ich postawę wobec problemu uchodźców.

Zbiorowa nieudolność UE

Socjaldemokrata nazwał „hańbą” nieudolność Unii Europejskiej w tworzeniu wspólnej polityki azylowej i wspólnej polityki wobec uchodźców. Zdaniem Gabriela UE powinie się noga nie na Grecji i nie na kryzysie finansowym. – Europie grozi porażka z powodu skandalicznego postępowania z uchodźcami – stwierdził.

Wicekanclerz ostro skrytykował inne kraje UE i ich brak reakcji na apele o solidarność. – Nie może tak być, że tylko kilka krajów przyjmuje imigrantów, albo że Niemcy jako jedyny kraj pomagają na wyspie Kos w opanowaniu kryzysu związanego z napływem uchodźców. W opinii Sigmara Gabriela, tylko solidarna i jednolita polityka może zagwarantować to, że granice w UE pozostaną otwarte.

Pierwszym sprawdzianem ma być zaplanowane na wrzesień spotkanie szefów resortów spraw wewnętrznych UE. Na wrzesień zaplanowano też niemiecki szczyt z przedstawicielami z wysokiego szczebla federalnego i krajów związkowych, na którym ma dojść do uzgodnień ws. wspierania władz lokalnych oraz integracji imigrantów.

DPA/ Barbara Cöllen