Silny wzrost płacy realnej w Niemczech

W pierwszym kwartale tego roku wzrost płac realnych w Niemczech wyniósł 1,3 procent w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego. Jak poinformował Federalny Urząd Statystyczny w Wiesbaden jest to największy przyrost dochodów realnych ludności od roku 2011.

Więcej pieniędzy, więcej możliwości

Pozytywny rozwój płac realnych oznacza, że mieszkańcy Niemiec mają do dyspozycji więcej pieniędzy. W pierwszym kwartale bieżącego roku płace w zachodniej części kraju wzrosły o 2,4 procent, a w nowych landach o 3,3 procent. Daje to średni wzrost w wysokości 2,6 procent. Ponieważ w tym samym okresie ceny konsumpcyjne zwiększyły się średnio zaledwie o 1,2 procent, wzrost płacy realnej zamknął sią podaną na wstępie liczbą 1,3 procent. W ten sposób wzrosła siła nabywcza niemieckich konsumentów, co pozwala oczekiwać wzrostu popytu na rynku wewnętrznym.

Duże różnice między poszczególnymi landami

W roku ubiegłym płace realne w Niemczech spadły o 0,1 procent. Był to ich pierwszy spadek od kryzysowego roku 2009. Pracownicy w przemyśle i usługach zarabiali w Niemczech w 2013 roku średnio 19,65 euro za godzinę. Najwyższe stawki godzinowe odnotowano w Hamburgu (22,12 euro), a najniższe w Meklemburgii-Przedpomorzu i Turyngii. W tych landach za godzinę płacono średnio zaledwie 15,22 euro.

Średnie wartości statystyczne mogą być mylące, bo nie zawsze dają rzeczywisty obraz sytuacji. Dlatego warto przytoczyć kilka danych, odnoszących się do wybranych krajów związkowych i funkcji. I tak, pracownik zatrudniony na kierowniczym stanowisku w Hesji, zarabiał w ubiegłym roku 28,23 euro za godzinę, a jego kolega na tym samym stanowisku w Badenii-Wirtembergii aż 38,94 euro.

Dla porównania: robotnik wykwalifikowany w Bawarii otrzymywał w ubiegłym roku średnio 18,36 euro za godzinę, a taki sam robotnik w Meklemburgii-Przedpomorzu zaledwie 12,99 euro.

Najniższą stawką godzinową musiał zadowolić się w ubiegłym roku w Niemczech robotnik niewykwalifikowany w tym samym landzie. Jego płaca godzinowa wynosiła tylko 9,07 euro. Na drugim biegunie znalazł się robotnik niewykwalifikowany w Badenii-Wirtembergii, który za godzinę zarabiał średnio 13,14 euro.

tagesschau.de / Andrzej Pawlak

red. odp.: Elżbieta Stasik