1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Skazana na śmierć Sudanka na prywatnej audiencji u papieża Franciszka

Elżbieta Stasik24 lipca 2014

Jej sprawa wstrząsnęła całym światem. Chrześcianka Meriam Iszag skazana na śmierć za apostazję jest na wolności. Z rodziną przyjechała do Włoch. Papież przyjął ją na prywatnej audiencji.

https://p.dw.com/p/1Ciaw
Mariam Jahia Ibrahim mit Papst Franziskus 24.07.2014
Zdjęcie: Reuters/Osservatore Romano

Meriam Jahia Ibrahim Iszag mogła opuścić Sudan i w czwartek (24.07) przyleciała do Włoch. W Watykanie na prywatnej audiencji przyjął ją papież Franciszek.

27-letnia Sudanka przyleciała do Rzymu razem z mężem i dziećmi samolotem włoskiego rządu. W połowie maja sąd w Chartumie skazał ją na karę śmierci przez powieszenie za apostazję. Poprzez małżeństwo z chrześcijaninem odstąpiła rzekomo od wiary muzułmańskiej. Meriam Iszag była w zaawansowanej ciąży. Dwanaście dni po ogłoszeniu wyroku, skuta w łańcuchy urodziła córeczkę.

Okoliczności wyjazdu nieznane

Jej sprawa wywołała oburzenie na całym świecie. Politycy i organizacje obrony praw człowieka apelowały do rządu Sudanu o zwolnienie jej z więzienia. Okoliczności jej wyjazdu do Włoch są nieznane. Władze w Chartumie nie udzielają żadnych informacji.

Mariam Jahia Ibrahim aus Sudan landet in Rom 24.07.2014
Meriam Jahia Ibrahim Iszag opuszcza z dziećmi samolot na lotnisku w Rzymie. Rodzinie towarzyszył wiceszef włoskiej dyplomacji Lapo PistelliZdjęcie: Reuters

W końcu czerwca, po uchyleniu kary śmierci przez sąd apelacyjny, Meriam Iszag została zwolniona z więzienia. Dzień później zatrzymano ją ponownie, kiedy z mężem i dziećmi chciała wylecieć do USA. Tym razem władze sudańskie zarzuciły jej sfałszowanie dokumentów, ponieważ jako żona pochodzącego z południowego Sudanu amerykańskiego obywatela chciała wyjechać z sudańskim paszportem. Po ponownym zwolnieniu z więzienia Meriam Iszag ukryła się z rodziną w amerykańskiej ambasadzie w Chartumie.

(afp, dpa) / Elżbieta Stasik