Szef KE: "W ten sposób Europa nie może funkcjonować"
30 grudnia 2018Przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker zarzucił państwom członkowskim UE "obłudę wołającą o pomstę do nieba" w dyskusji na temat planów zwiększenia liczebności funkcjonariuszy Frontexu, czyli Europejskiej Agencji Straży Granicznej i Przybrzeżnej. W wywiadzie dla "Welt am Sonntag" Juncker powiedział, że "wszyscy szefowie państw i rządów krajów UE przez dwa lata domagali się lepszej ochrony zewnętrznych granic UE, a teraz nagle z wielu stron dochodzą głosy krytyczne. Mówi się, że jest to zamach na suwerenność narodową, że wszystko dzieje się za szybko, a liczba funkcjonariuszy Frontexu jest zawyżona". Zdaniem szefa KE graniczy to z karygodną obłudą.
Więcej funkcjonariuszy i pieniędzy
We wrześniu tego roku Komisja Europejska zaproponowała zwiększenie liczby funkcjonariuszy Frontexu z 1,5 do 10 tysięcy w roku 2020 i rozszerzenie jego budżetu do 11 mld euro. Była to jej odpowiedź na postanowienia zapadłe na szczycie UE pod koniec czerwca, na którym uznano za zadanie priorytetowe bardziej skuteczną uchronę zewnętrznych granic Unii i ograniczenie liczby nielegalnych migrantów, usiłujących przedostać się do Europy. W ten sposób Frontex stałby się pełnoprawną unijną strażą graniczną, której zadania obecnie pełni tylko sporadycznie.
Szef MSW Niemiec: realny rok 2025
Od tego czasu wiele państw członkowskich UE wypowiedziało się nadzwyczaj krytycznie o planach KE. Austria, sprawująca do końca bieżącego roku prezydencję w Radzie UE, zaproponowała w związku z tym, żeby Frontex liczył 10 tys. funkcjonariuszy dopiero w roku 2027. Na początku grudnia niemiecki minister spraw wewnętrznych Horst Seehofer powiedział, że "realnym terminem" wprowadzenia w życie reformy Frontexu mógłby być rok 2025.
Przewodniczący KE postrzega to inaczej. Zwraca uwagę, że akurat ci, którzy do tej pory najbardziej krytykowali niedostateczną ochronę zewnętrznych granic UE, nie chcą teraz angażować się w to przedsięwzięcie. "W ten sposób Europa nie może funkcjonować. Musimy działać szybko i skutecznie, żebyśmy byli przygotowani na możliwą zmianę sytuacji i naprawdę mieli pod kontrolą zewnętrzne granice Unii Europejskiej" - powiedział Jean-Claude Juncker.
(dpa,afp/pa)