1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW
MigracjaPolska

Szefowa MSW Niemiec: kontrole graniczne nie są rozwiązaniem

Anna Widzyk opracowanie
11 września 2023

W rozmowie z dziennikiem „Bild” niemiecka minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser ponownie odrzuciła żądania o przywrócenie stacjonarnych kontroli na wschodniej granicy Niemiec w obliczu nasilenia nielegalnej migracji.

https://p.dw.com/p/4WBwK
Niemiecka minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser
Niemiecka minister spraw wewnętrznych Nancy FaeserZdjęcie: Nadja Wohlleben/Reuters

„Potrzebujemy rozwiązań, które naprawdę funkcjonują” – przekonuje szefowa MSW Niemiec Nancy Faeser, pytana przez dziennikarzy gazety „Bild”, dlaczego sprzeciwia się przywróceniu stacjonarnych kontroli granicznych. Kontroli takich żądają władze graniczących z Polską landów Saksonia i Brandenburgia, a także policyjne związki zawodowe. Powód to drastyczny wzrost liczby migrantów, którzy nielegalnie przedostają się do Niemiec przez granicę z Polską.  

„Stacjonarne kontrole graniczne wymagają niewiarygodnie dużo personelu w małej liczbie miejsc. Lepiej być obecnym na całym obszarze przygranicznym” – ocenia Faeser, wskazując na patrole policji federalnej i landowej realizowane na terenach przy wschodniej granicy Niemiec. „Do tego dochodzi fakt, że z powodu stacjonarnych kontroli granicznych najbardziej cierpią zwykli ludzie. Proszę pomyśleć o pielęgniarkach i pracownikach, którzy codziennie dojeżdżają do pracy przez granicę i często musieliby stać w korkach” – dodała niemiecka minister.

Jej zdaniem wielu ministrów krajów związkowych jest podobnego zdania. Zaś żądania opozycyjnej CDU, która popiera żądania kontroli granicznych, to „wyraz bezsilności i czysta polityka symboli, także w obliczu wysokich notowań sondażowych dla AfD” – uważa Faeser. „Moja rada to działać i znaleźć rozwiązania, zamiast bezmyślnie powtarzać hasła AfD” – dodała.

Współpraca z Polską i Czechami

Faeser zapowiedziała także stworzenie Centrum Analizy Operacyjnej w policji federalnej, które ma pomóc w walce z procederem przemytu ludzi. Centrum będzie „analizować wszystkie przypadki przemytu, aby szybko zidentyfikować powiązania między sprawami a sprawcami”. „Utworzymy też nową grupę zadaniową we współpracy z krajami sąsiadującymi” – zapowiedziała Faeser, dodając, że gotowość do takiej współpracy wyraził już czeski minister spraw wewnętrzny. Według niemieckiej polityk w tym roku ujęto około 1400 przemytników ludzi.

Policyjna kontrola przy granicy z Polską we Frankfurcie nad Odrą
Policyjna kontrola przy granicy z Polską we Frankfurcie nad OdrąZdjęcie: Patrick Pleul/dpa-Zentralbild/picture alliance

Według niemieckiego dziennika „Die Welt” Faeser ma poparcie wśród polityków jej partii SPD oraz mniejszego koalicjanta liberalnej FDP. Socjaldemokrata Sebastian Hartmann powiedział gazecie, że „cyniczny model biznesowy przemytników” migrantów można „zwalczać jedynie poprzez ścisłą współpracę międzynarodową”. Jego zdaniem wszystkie państwa UE i kraje sąsiednie muszą zapewnić personel i środki techniczne. Podobnego zdania jest Manuel Hoeferlin z FDP.  Uważa on, że stacjonarne kontrole na granicach wewnętrznych  Unii to „nieproporcjonalne ograniczenia swobody przemieszczania się w strefie Schengen”. Zamiast tego konieczna jest lepsza ochrona granic zewnętrznych UE.

Opozycja: kontrole graniczne są koniecznością

Z kolei wśród opozycyjnej chadecji CDU/CSU propozycje szefowej MSW spotkały się z ostrą krytyką – pisze „Die Welt”. „W końcu minister spraw wewnętrznych wpada na pomysł, by ostrzej walczyć z przemytnikami. Jednak fakt, że nadal odmawia kontroli granicznych, świadczy tylko o tym, jak bardzo nie chce dostrzec rzeczywistości i jak bardzo jest związana swoją ideologią” – powiedział Alexander Throm z CDU, partyjny ekspert w sprawach polityki wewnętrznej. Wskazał, że wszystkie kraje związkowe, których problem dotyczy, w tym te rządzone przez SPD, jak Brandenburgia, domagają się kontroli na granicach z Polską i Czechami.

Throm przypomniał także, że na granicy Niemiec z Austrią kontrole funkcjonują od kilku lat bez większych problemów, a minister Faeser sama je ostatnio przedłużyła. „Jeśli kontrole na granicy z Austrią są słuszne, to nie ma argumentu, dlaczego miałyby być niesłuszne na granicach z Polską lub Czechami” – powiedział Throm, cytowany przez „Die Welt”.

Z kolei minister spraw wewnętrznych w Hesji Peter Beuth (także z CDU) uważa, że potrzeba nie tylko kontroli na najbardziej problematycznych odcinkach granicy z Polską i Czechami, ale także „reformy wspólnego europejskiego systemu azylowego, którą do tej pory niemiecki rząd hamuje”. Beuth uważa, że konieczne jest „bezpośrednie zawracanie osób, które przybywają do Niemiec z innego bezpiecznego kraju UE”. Faeser „ma wszystkie opcje w ręku, ale z nich nie korzysta” – mówi Beuth gazecie „Die Welt”.

Lubisz nasze artykuły? Zostań naszym fanem na facebooku! >>