Talibowie zabili czterech żołnierzy Bundeswehry w Afganistanie
15 kwietnia 2010Nie minęły jeszcze dwa tygodnie od tragicznej śmierci trzech niemieckich żołnierzy koło Kunduzu, a już są kolejne ofiary. Podczas przejazdu patrolu Bundeswehry z Kunduzu do Baghlan pojazd został ostrzelany z ciężkiej broni - czterech żołnierzy zginęło, 5 zostało ciężko rannych.
Od czasu rozpoczęcia NATO-wskiej misji ISAF w Afganistanie zginęło 43 niemieckich żołnierzy.
Wczoraj żołnierzy pełnicących misję w Afganistanie, w bazie w Kunduzie, odwiedził niemiecki minister obrony Karl-Theodor zu Guttenberg. Dziś udał się do niemieckiej bazy zaopatrzeniowej w Termezie w Uzbekistanie. Media spekulują, że w tej sytuacji minister Guttenberg wróci do Afganistanu.
Dozbrojenie
Szef resortu obrony zapowiedział wczoraj dozbrojenie niemieckich oddziałów w Hindukuszu. W obliczu coraz większego zagrożenia niemieckich żołnierzy i powtarzających się ataków talibów, do Afganistanu ma zostać wysłany dodatkowy sprzęt: działa samobieżne, systemy antyrakietowe i pojazdy opancerzone.
Działa samobieżne mają 40-kilometrowy zasięg rażenia z dokładnością do 20-30 metrów. Bundeswehra otrzymać ma także system antyrakietowy TOW i pojazdy opancerzone typu "Marder".
Spiegel online/ rtr/ ntv / Małgorzata Matzke
red.odp.: Marcin Antosiewicz