Test kremów przeciwsłonecznych. Wygrał najtańszy z dyskontu
23 czerwca 2016Aby móc bez wyrzutów sumienia cieszyć się słońcem, przed wakacjami trzeba zadbać o skuteczną ochronę przed szkodliwym promieniowaniem słonecznym. Niemiecka organizacja ochrony konsumenta Stiftung Warentest przetestowała 17 produktów ze wskaźnikiem ochrony przeciwsłonecznej 15 SPF i 20 SPF, w aerozolu, kremie i płynie.
Wskaźnik ochrony przeciwsłonecznej oznacza, jak długo można pozostać na słońcu bez niebezpieczeństwa doznania poparzeń. Im jest on wyższy, tym bardziej chroniona jest skóra. Jak Stiftung Warentest zaznacza w swojej analizie testów, ochronę przeciwsłoneczną należy stosować kilkakrotnie, nie szczędząc preparatu.
Drogi nie znaczy dobry
Z oferty środków przeciwsłonecznych dostępnych na rynku, do badania wybrano 17 preparatów, które miały ogromne rozbieżności cenowe: od 0,92 euro do 36 euro za 100 ml. Sześć produktów otrzymało ocenę „bardzo dobrą”, jeden preparat, z tych najdroższych, został uznany za „wadliwy”.
Zwycięzcą testu okazał się najtańszy produkt: „Cien Sun Sonnenmilch Classic” z Lidla, kosztujący 2,29 euro za 250 ml. (ocena „bardzo dobra”, 1,3). Podkreśla się, że oprócz dobrej ochrony przeciwsłonecznej preparat ma także bardzo dobre właściwości pielęgnujące.
Podobnie dobrą ocenę uzyskał preparat „Nivea Sun Schutz und Pflegesonnenmilch” (ocena „bardzo dobra”, 1,4, cena: 9 euro za 250 ml).
Równie dobrą ocenę, ale gorsze właściwości pielęgnujące miał preparat „Today Sun Sonnenmilch” z sieci sklepów Penny i Rewe. Także te niedrogie produkty otrzymały ocenę „bardzo dobrą”, 1,4 i kosztowały 1,98 euro za 200 ml.
Uczestników testów nie przekonał natomiast preparat ekologiczny firmy Annemarie Boerlind „Sonnenfluid”, który nie dotrzymywał norm wskaźnika ochrony przeciwsłonecznej. Dano mu ocenę „wybrakowany”, 5,0. Był to jeden z droższych produktów, kosztujący 16,50 euro za 125 ml.
DPA / Małgorzata Matzke