1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

UE toruje drogę pozwom zbiorowym. Konsumenci idą po swoje

28 listopada 2019

Państwa UE porozumiały się ws. jednolitych regulacji co do pozwów zbiorowych. Oznacza to, że konsumenci już niebawem będą mogli wspólnie ubiegać się o odszkodowania od nieuczciwych sprzedawców.

https://p.dw.com/p/3TtyD
Terminal płatniczy
Klienci będą mieli obecnie większe prawa Zdjęcie: picture-alliance/D. Karmann

Już od dawna mówiło się o tym, że w UE wciąż brakuje zharmonizowanych przepisów, dotyczących mechanizmów z zakresie powództw zbiorowych. Tylko kilka państw Wspólnoty, w tym m.in. Szwecja, Belgia, Francja, oferuje dzisiaj pokrzywdzonym konsumentom jasne przepisy dotyczące wspólnego dochodzenia roszczeń w przypadku, kiedy padną ofiarami nieuczciwych handlowców. W niektórych krajach UE, jak Czechy, Słowacja, Węgry czy Łotwa, takiej możliwości nie ma w ogóle i organizacje chroniące konsumentów nie mogą wnieść pozwu zbiorowego w ich imieniu. W innych – w tym w Niemczech i Polsce – przepisy są, ale procedury często są tak długotrwałe, skomplikowane i nieopłacalne, że rzadko kiedy się z nich korzysta.

Ofiary Volkswagena bez odszkodowania

O tym, że prawo unijne słabo chroni konsumentów, najboleśniej przekonali się cztery lata temu poszkodowani w aferze Volkswagena. Okazało się, że producent przekłamywał dane, dotyczące pomiaru emisji spalin w samochodach. Skandal dotknął właścicieli 8 mln pojazdów w Unii Europejskiej i 11 mln na całym świecie.

W 2016 r. organizacje konsumenckie z Belgii, Włoch, Portugalii i Hiszpanii złożyły w imieniu swoich członków pozwy zbiorowe przeciwko VW (sprawy jeszcze są w toku). Niemiecka organizacja VZBV (Federalne Zrzeszenie Central Konsumenckich) i austriacka VKI, także poszły do sądu, reprezentując dużą grupę poszkodowanych – postępowania te nie miały jednak charakteru roszczenia zbiorowego.

– Łącznie w sprawie VW reprezentowanych jest 600 tys. obywateli. To raptem ułamek z 8 mln poszkodowanych. Pozostali prawdopodobnie nigdy nie poszli do sądu i nigdy nie otrzymają odszkodowania – mówią przedstawiciele europejskiej organizacji konsumentów BEUC. Teraz to ma się zmienić.

Zaraz po skandalu VW pracę nad wzmocnieniem przepisów konsumenckich podjęła Komisja Europejska.

W czwartek (28.11.2019) Rada UE, czyli ministrowie państw członkowskich, dali zielone światło dla wprowadzenia regulacji. Rozszerzyli także ich zakres – roszczenia będą mogły dotyczyć nie tylko wadliwych produktów, ale także towarów niebezpiecznych (tj. niezgodnych z unijnymi standardami, mogą to być np. zabawki dla dzieci, zawierające szkodliwe substancje) czy produktów medycznych (jak np. implanty).

Konsument ma prawo do pieniędzy lub naprawy

Model europejski pozwów zbiorowych ma różnić się od amerykańskiego tym, że w sądzie poszkodowanych będą mogły reprezentować jedynie organizacje konsumenckie lub inne uprawnione do tego instytucje pożytku publicznego, a nie duże korporacje prawnicze, które na procesach zarabiają.

– To uczciwe rozwiązanie, organizacje konsumenckie to jednostki niekomercyjne. Do nich zwykle w pierwszym rzędzie zwracają się konsumenci, kiedy mają problem. One też doskonale znają sytuację na rynku, są w stanie ją właściwie ocenić i przygotować solidny pozew – zapewnia Komisja Europejska.

Zgodnie z przepisami, organizacje konsumenckie będą mogły w określonych przypadkach występować o roszczenia odszkodowawcze w imieniu klientów. Ci mieliby prawo domagać się rekompensaty finansowej, wymiany towaru lub jego naprawy. Ważne jest, żeby szkody były porównywalne i żeby znana była tożsamość i liczba pokrzywdzonych.

– Pozwy zbiorowe są przydatne zwłaszcza w sytuacjach, kiedy nieopłacalne jest, żeby indywidualny konsument sam występował w sądzie przeciwko dużej firmie – tłumaczą unijni urzędnicy. – Poza tym, czasem tylko wspólnie założone sprawy dają szansę na wywalczenie odszkodowania.

Monique Goyens, szefowa BEUC, przyznaje, że cieszy się z decyzji Rady. Martwi ją jedynie to, żeby w przyszłości całe koszty postępowania sądowego nie spadały na organizacje konsumenckie.

– To może być dla wielu grup zbyt wielkim obciążeniem finansowym. Powinien powstać system finansujący zbiorowe postępowania – mówi Goyens.

I dodaje: – Jeśli chodzi o same przepisy to jesteśmy bardzo zadowoleni. To istotne, żeby to narzędzie, jakim są pozwy zbiorowe, było wykorzystywane za każdym razem, kiedy krzywdzi się konsumentów, np. kiedy wyciekają ich dane osobowe albo kiedy ich loty są odwoływane.