Uniwersytet Bayreuth odebrał Guttenbergowi tytuł doktora
24 lutego 2011Rektor uczelni prof. Rüdiger Bormann zakomunikował, że decyzja o odebraniu tytułu politykowi zapadła po dwudniowym badaniu pracy Guttenberga przez tzw. komisję promocyjną. Stwierdziła ona, że Guttenberg „w poważnym stopniu” nie dotrzymał standardów pracy naukowej. Dosłowne lub zbliżone do oryginału przejęcie fragmentów tekstów bez zaznaczenia ich jako cytatów uniemożliwia przyjęcie tej pracy jako dysertacji. Ponieważ Guttenberg złamał stosowne przepisy, możliwe jest odebranie mu tytułu doktora – oświadczył rektor. Dodał, że zarzut świadomego oszustwa nie był przedmiotem badania.
Sam Guttenberg przyznał w poniedziałek (21.02.11), że jego praca doktorska zawiera „poważne błędy” i poprosił uczelnię o odebranie mu tytułu.
Guttenberg tłumaczył się przed Bundestagiem
Przed ogłoszeniem decyzji Uniwersytetu Bayreuth Guttenberg odpowiadał na pytania posłów na forum Bundestagu. Ponownie przyznał się do poważnych błędów w pracy doktorskiej. Jednocześnie podkreślił, że jego dysertacja nie jest plagiatem i że błędy nie powstały świadomie. „Przeprosiłem uczciwie i z całego serca i jeszcze raz powtarzam to przed Wysoką Izbą” – oświadczył. Jednocześnie wykluczył możliwość ustąpienia z stanowiska ministra obrony.
Utrata wiarygodności?
Opozycja podtrzymuje krytykę wobec ministra. Wiceprzewodnicząca Bundestagu Katrin Göring-Eckardt (Partia Zielonych) wyraziła w czwartek rano (24.02.11) w radiu Deutschlandfunk wątpliwości, czy skrucha Gutttenberga jest szczera. Jej zdaniem minister przyznawał się do błędów dopiero wtedy, kiedy został do tego zmuszony. Dodała, że polityk CSU nie postawił sobie pytania o kradzież własności intelektualnej. Także przewodniczący Federalnego Związku Bundeswehry Ulrich Kirsch wyraził rozczarowanie. Jego zdaniem afera plagiatowa nadszarpnęła poważnie wiarygodność ministra. Kanclerz Merkel i klub poselski chrześcijańskiej demokracji zapewniły o zaufaniu wobec ministra i uznają sprawę za zamkniętą.
dpa, afp, rtr, dapd, dlf / Bartosz Dudek
red. odp. Małgorzata Matzke