Zadziwiające odkrycie. Dlaczego starsi ludzie dają się nabrać "na wnuczka"
6 grudnia 2012Dlaczego ofiarą oszustów wyłudzających pieniądze lub okradających domy padają zazwyczaj starsi ludzie, którzy - jak by się mogło wydawać - mają tyle życiowego doświadczenia, że powinno to ich chronić przed nieuczciwością innych?
Amerykańscy naukowcy przeprowadzili szereg eksperymentów na ten temat i znaleźli możliwe wytłumaczenie tego fenomenu. Starsi ludzie nie potrafią już tak dobrze po wyrazie twarzy człowieka rozpoznać, czy jest on osobą godną zaufania. Wynika to z obniżonej aktywności niektórych regionów mózgu, które u młodszych osób pełnią funkcję "systemu wczesnego ostrzegania", rozbudzającego intuicję. Wyniki badań opublikowane zostały przez czasopismo Proceedings of the National Academy of Sciences.
Wiarygodność jest jednoznaczna
W trakcie badań przeprowadzono dwa eksperymenty: w pierwszej fazie naukowcy pokazali 119 osobom z grupy wiekowej 55-84 lata i 24 młodszym osobom z grupy porównawczej 30 zdjęć twarzy osób fotografowanych en face. Uczestnicy eksperymentu musieli zakwalifikować poszczególne twarze jako budzące zaufanie, neutralne lub budzące nieufność.
Na podstawie badań innego zespołu naukowców z roku 1988 można było jednoznacznie stwierdzić, który wyraz twarzy co oznacza. Były to badania, podczas których uczestnicy eksperymentu określali wiarygodność stu prezentowanych im osób. „Wiarygodność”, można określić bardziej jednoznacznie niż inne cechy jak "miły" czy "dobry", argumentowali naukowcy.
Subtelne sygnały zdradzają niecne zamysły
Podczas obecnego eksperymentu okazało się, że osoby uznane przez poprzednią grupę za godne zaufania czy neutralne, seniorzy oceniali podobnie jak młodsi uczestnicy eksperymentu. Natomiast portrety osób uznanych przez uczestników dawniejszego eksperymentu za budzące nieufność, seniorzy oceniali zbyt pozytywnie. Młodsza grupa porównawcza oceniała portrety w podobny sposób jak uczestnicy wcześniejszego eksperymentu.
Pozwalało to przypuszczać, że osoby starsze nie odbierają subtelnych mimicznych sygnałów, które w interpretacji osób młodszych są wskazówką do podejrzeń o nieuczciwość czy fałsz. - To może być na przykład fałszywy uśmiech czy odwracanie wzroku - wyjaśnia kierująca zespołem naukowców Shelley Taylor z Uniwersytetu kalifornijskiego w Los Angeles.
Mniej aktywny mózg
Naukowcy chcieli dociec, skąd się biorą te zaburzenia percepcji. W drugiej fazie eksperymentu grupę 23 starszych osób i 21 młodszych poddano badaniu przy pomocy rezonansu magnetycznego. Podczas badania wszyscy musieli dokonywać oceny fotograficznych portretów. W grupie osób młodszych podczas przyglądania się portretom, a szczególnie portretom osób budzących nieufność, aktywny był określony przedni płat kory mózgu (anteriora Insula). U osób starszych ten region mózgu nie wykazywał natomiast podczas badania większej aktywności.
Z wcześniejszych badań wiadomo, że ten region kory mózgowej odgrywa rolę przy powstawaniu uczucia niechęci czy przy ocenie ryzyka. Tam odbywa się recepcja uczuć, ich interpretacja dla mózgu, i przypuszczalnie tam właśnie rodzą się uczucia "z brzucha".
- U ludzi starszych ten ostrzegawczy sygnał z regionu anaterior Insula jest słabszy; ich mózg nie wysyła sygnału "uważaj!". Tak jak dzieje się to u osób młodszych - wyjaśnia Taylor.
W ocenie naukowców, taka naiwna ufność, obserwowana u starszych ludzi, ma jednak także efekt pozytywny, gdyż wywołuje u nich uczucie zadowolenia. Jak wynika z licznych badań seniorzy są częstokroć bardziej zadowoleni z życia, nie mają tak wielu negatywnych emocji i informacje pozytywne zachowują w pamięci dłużej niż negatywne.
dpa, dapd / Małgorzata Matzke
red.odp.: Bartosz Dudek