Znana niemiecka sieć zgłasza upadłość. Do trzech razy sztuka

Znana niemiecka sieć domów towarowych Galeria Karstadt Kaufhof po raz kolejny ogłosiła upadłość. Przyczyną są problemy finansowe austriackiej spółki matki Signa.

Wniosek o upadłość został złożony we wtorek, 9 stycznia, w sądzie rejonowym w Essen. Zgodnie z wnioskiem Galeria dąży do zmiany właściciela, aby uwolnić się „od warunków ramowych stawianych przez Signę”.

„Uwolnić się” od firmy matki

Jak wyjaśnia dyrekcja sieci handlowej, ostatnio interesy szły dobrze, ale „liczne niewypłacalności Grupy Signa poważnie szkodzą Galerii, utrudniając jej bieżącą działalność i poważnie ograniczając przyszłe możliwości rozwoju ze względu na wysokie czynsze i drogie usługi”. W tej sytuacji Galeria chce „się uwolnić”.

Holding Signa austriackiego przedsiębiorcy René Benko złożył wniosek o upadłość pod koniec listopada 2023 roku. Wysokie koszty budowy, rosnące oprocentowanie kredytów i problemy wewnętrzne sprawiły, że grupa zajmująca się handlem detalicznym i nieruchomościami popadła w tarapaty i już wcześniej doprowadziła do niewypłacalności swojej spółki córki Signa Real Estate Management Germany (Signa REM).

Celem jest przetrwanie

– Niewypłacalność grupy Signa udaremniła pozytywny rozwój Galerii i zagraża spółce. Zarząd nie miał innego wyjścia, jak tylko uwolnić firmę z tego uścisku – wyjaśnił syndyk masy upadłościowej Galerii Stefan Denkhaus. Teraz – jak zapewnił – ruszą „ze wszystkich sił” starania o przetrwanie Galerii.

Galeria Karstadt Kaufhof prowadzi w centrach niemieckich miast 92 sklepy i zatrudnia ponad 15 tys. osób. Spółka przeszła już postępowanie upadłościowe w 2020 roku podczas pandemii koronawirusa i otrzymała pomoc państwa. Dwa lata później potrzebowała kolejnego zastrzyku finansowego, a w ubiegłym roku drugiego procesu upadłościowego. Jak donoszą niemieckie media, tym razem Galeria nie może już liczyć na pomoc państwa.

(AFP/dom)

Chcesz skomentować nasze artykuły? Dołącz do nas na facebooku! >>