Awantura o gdańskie muzeum. Trzeba się spieszyć z wizytą
2 lutego 2017Dyrektor muzeum ustawił się już do pożegnalnego zdjęcia. Przed bramą ludzie popierający muzeum ustawili szlaban, który miał symbolicznie powstrzymać „polityczne manipulacje” placówkami kultury. Ale nagle przyszła dobra wiadomość: Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wstrzymał połączenie tej placówki z Muzeum Westerplatte.
Dyrektor nie musi, jak obawiał się, 1 lutego ustąpić ze swojego stanowiska i muzeum może na razie dalej działać. Tak wygląda aktualny stan w żmudnej walce o reprezentacyjne Muzeum II WŚ. W Gdańsku zaczęła się II wojna światowa. Wszelkie uroczystości upamiętniające to odbywały się zawsze w tym mieście, tak więc naturalne było, że tu postanowiono stworzyć taką placówkę. W 2008 r. ówczesny rząd podjął taką decyzję. Na jego czele stał pochodzący z Gdańska Donald Tusk.
Częściowo na tym zasadza się też problem. Nowy rząd PiS podważa całą koncepcję, chce zmienić gotowe już muzeum i zwolnić dyrektora kierującego placówką przez ostatnie osiem lat.
Jedna z większych inwestycji kulturalnych po 1989 r.
Przy czym zespół skupiony wokół cieszącego się uznaniem historyka Pawła Machcewicza dał z siebie naprawdę wszystko. Kosztujący prawie 100 mln euro obiekt jest jedną z większych inwestycji kulturalnych w Polsce od roku 1989. Już teraz strzelista sylwetka muzeum zaprojektowanego przez biuro projektowe „Kwadrat” wpisała się w panoramę miasta.
Ekspozycja pokazuje pamiątki przybliżające publiczności II wojnę światową: od czołgu bojowego, przez rodzinne pamiątki aż po okrętowy dzwon z „Wilhelma Gustloffa”, okrętu, który w 1945 r. poszedł na dno wraz z uciekającymi z Gdańska Niemcami.
Wiele eksponatów i depozytów ilustruje wojnę i okupację, życie codzienne i ruch oporu w całej Europie. W centrum uwagi postawiono losy ludności cywilnej, bo jak podkreśla prof. Machcewicz, Polska straciła w wojnie 5 mln ludności cywilnej i 200 tys. żołnierzy. Wydano już muzealny katalog w języku polskim i angielskim.
Nie dość patriotyczne
Kiedy muzeum było już właściwie gotowe, nagle podniosła się krytyka. Minister kultury Piotr Gliński zlecił wykonanie trzech ekspertyz. Badacze doszli do wniosku, że w muzeum zbyt podkreśla się „ludzkie nieszczęście” pomijając „uodpornienie ludzi przez wojnę”.
Jeden z ekspertów, konserwatywny historyk Jan Żaryń napisał, że koncepcja muzeum świadczy o „pseudouniwersaliźmie”. Należałoby więcej powiedzieć o Polsce i dumnych, miłujących wolność Polakach.
Minister Gliński dostrzegał w gdańskim obiekcie także niedociągnięcia budowlane.
Sąd wstrzymuje połączenie z Muzeum Westerplatte
Tak więc minister Gliński postanowił połączyć nowe muzeum z będącą jeszcze w zalążku, nieporównywalnie mniejszą placówką na Westerplatte. W ten sposób chciał pozbyć się dyrektora- założyciela Muzeum II WŚ i przekształcić całą placówkę na swoją modłę.
Jednak warszawski sąd wydał postanowienie przeciwko temu przymusowemu połączeniu i potwierdził swoją decyzję w poniedziałek (30.01.2017) . Ministerstwo kultury chce jednak odwołać się do wyższej instancji.
Liberalny Gdańsk
Sam Gdańsk rządzony przez liberalnych polityków, który oddał na potrzeby muzeum teren pod budowę, wspiera założyciela placówki Pawła Machcewicza.
Po tym jak prawie 1000 obywateli złożyło zażalenia, sprawą zajął się także Adam Bodnar, rzecznik praw obywatelskich. Także on złożył zażalenie do sądu przeciwko połączeniu muzeów, ponieważ jego zdaniem minister, wydając taką decyzję, złamał ustawę o działalności kulturalnej. Pośpieszna budowa muzeum na Westerplatte, które ma połączyć się z Muzeum II WŚ nie świadczy o rozważnym gospodarowaniu środkami budżetowymi, do czego zobowiązany jest rząd. Postępowanie ministra jest też niedopuszczalną ingerencją w kompetencje władz samorządowych.
Dyrektor Machcewicz doznał ulgi po postanowieniu sądu. Planuje teraz otwarcie muzeum koło 1 marca. Wtedy każdy będzie mógł sam wyrobić sobie zdanie, powiedział historyk. Można spodziewać się, że rozstrzygnięcie sprawy przez sąd wyższej instancji potrwa przypuszczalnie dwa do trzech miesięcy.
Gerhard Gnauck / Małgorzata Matzke