Pistorius o „niemiecko-polskiej wspólnocie interesów”
8 lutego 2023Polska i Niemcy zaproszą wraz z Ukrainą w przyszłym tygodniu na spotkanie kraje, które zamierzają włączyć się w tworzenie oddziałów złożonych z czołgów Leopard 2 typu A6 i A4 – powiedział niemiecki minister obrony Boris Pistorius w środę (8.02) w Warszawie po spotkaniu ze swoim polskim odpowiednikiem, wicepremierem Mariuszem Błaszczakiem.
– Bardzo się cieszę z tego sygnału, jakim jest wspólne zaproszenie, ponieważ musimy zaznaczyć, że jeszcze nie osiągnęliśmy celu, że niektóre kraje mogą zrobić więcej – podkreślił Pistorius.
– Mamy nadzieję, że dzięki tej inicjatywie więcej krajów przekaże swoje leopardy – dodał szef niemieckiej dyplomacji. – Musimy zrobić wszystko, aby wesprzeć Ukrainę w walce z Rosją – zaznaczył.
Niemieckie media pisały ostatnio, że niektóre kraje NATO, które wcześniej naciskały na Berlin, aby jak najszybciej przekazał swoje czołgi, obecnie zwlekają z konkretnymi deklaracjami o terminie dostarczenia swoich leopardów i ich liczbie.
Pistorius w Warszawie. Sygnał dla Polski
Pistorius wyjaśnił, że celem jego wizyty w Warszawie jest „sygnał” pod adresem władz Polski. – Jutro upłyną trzy tygodnie, od kiedy objąłem stanowisko. To moja pierwsza bilateralna wizyta u partnera z NATO. To nie przypadek, że jest to Warszawa. To świadoma decyzja, aby zaznaczyć, jakie znaczenie przywiązuję do całościowych relacji z Polską – powiedział Pistorius dziennikarzom.
Jego zdaniem istnieje „niemiecko-polska wspólnota interesów”, szczególnie w polityce obronnej i bezpieczeństwa.
Odnosząc się do pytania o krytyczne głosy ze strony polskiej, iż liczba zaoferowanych przez Niemcy czołgów jest niewystarczająca, Pistorius powiedział: – Jestem spokojny i się nie irytuję.
Przed spotkaniem z Pistoriusem, Błaszczak powiedział TVP, że jest „trochę rozczarowany” liczbą leopardów zadeklarowanych przez Niemcy.
Nieobecność Błaszczaka na spotkaniu z dziennikarzami Pistorius tłumaczył obowiązkami polskiego ministra w parlamencie. – Każdy musi być tam, gdzie jest potrzebny. Nie boję się wystąpić sam przed Państwem i poinformować, o czym rozmawialiśmy. Rozmowa była jasna i szczera, a o to przecież chodzi w tych czasach – wyjaśnił.
Wojna w Ukrainie. Demonstracja jedności
– Podchodzę spokojne do zarzutów, że przekazujemy tylko 14 leopardów. Mamy zobowiązania wynikające z obrony Sojuszu i obrony własnego kraju, co służy przecież także Polsce i flance wschodniej. Rozumiem, że (Błaszczak – red.) życzyłby sobie więcej, ja też życzyłbym sobie więcej od innych – powiedział szef niemieckiego resortu obrony.
– Szczególnie ważna jest – przy wszystkich różnicach, co jest jak najbardziej normalne – demonstracja jedności – zaznaczył Pistorius.
Minister rozmawiał także z szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jackiem Siewierą.
Pistorius w Warszawie: prosto z Kijowa
Minister obrony Niemiec przyjechał prosto z Kijowa, gdzie przebywał od wtorku. Odnosząc się do wrażeń z tej wizyty, powiedział: – Żołnierze i żołnierki w Ukrainie udzielają światu i Rosji lekcji odwagi, zdolności do obrony i wytrzymałości. Patrzymy z pokorą i szacunkiem na to zaangażowanie.
Pistorius jest ministrem obrony od 19 stycznia. Spotkał się z Błaszczakiem dzień po rozpoczęciu urzędowania, podczas konferencji w amerykańskiej bazie w niemieckim Ramstein, przy okazji narady 50 państw, które dozbrajają Ukrainę.
Obaj ministrowie rozmawiali też przez telefon po podjęciu przez niemiecki rząd 25 stycznia decyzji o przekazaniu Ukrainie 14 czołgów Leopard 2A6 i zezwoleniu innym krajom NATO na oddanie do dyspozycji Ukrainy ich leopardów.