Nord Stream 2 posuwa się do przodu. Bez pozwolenia UE
18 października 2016Szef komisji spraw zagranicznych w Bundestagu Norbert Röttgen (CDU) domaga się od rządu Niemiec rezygnacji z budowy drugiej nitki gazociągu po dnie Bałtyku z Rosji do Niemiec.
- Niemiecki rząd powinien zdystansować się od poglądu, że jest to projekt komercyjny a nie polityczny - powiedział polityk do ponadregionalnego zespołu dziennikarzy RedaktionsWerk Deutschland. Niemiecki chadek podkreślił jednocześnie, że Polska, kraje bałtyckie oraz Ukraina widzą w tym projekcie zagrożenie dla swego bezpieczeństwa. - Projekt jest błędem z punktu widzenia energetycznego i polityki zagranicznej; stoi on przede wszystkim w sprzeczności ze wszystkimi ustaleniami UE dotyczącymi zasad wspólnej polityki energetycznej i zagranicznej - tłumaczy Röttgen.
Obetonowane rury, ale brak zgody na budowę
Pomimo, że UE jeszcze nie wyraziła zgody na budowę gazociągu, niemiecka agencja prasowa DPA donosi (18.10.2016) o forsowaniu przez Gazprom budowy drugiej nitki gazociągu Nord Stream przez Bałtyk. Pod koniec października mają zostać dostarczone do Sassnitz na Rugii pierwsze stalowe rury do jego budowy, gdzie zostaną obetonowane przed ułożeniem na dnie morza. Agencja powołuje się na informacje rzecznika Nord Stream AG, który powiedział, że spółka „nadal wychodzi z założenia, że obie nitki gazociągu zostaną oddane do użytku pod koniec 2019 roku”.
Rzecznik podkreślił, że taki projekt infrastrukturalny uda się zrealizować w ramach „ambitnego harmonogramu”. Jak widać taki harmonogram Gasprom realizuje od dawna, dodał.
Już we wrześniu spółka-siostra Gazpromu dostarczyła na fińskie wybrzeże rury do obetonowania. Ponadto już w tym roku rozpoczęto na trasie liczącej 1200 km pierwsze badania techniczne i środowiskowe – pisze dpa wskazując, że na budowę nowej nitki gazociągu nie uzyskano jeszcze zgody żadnego kraju, którego w jakiś sposób dotyczy budowa tego gazociągu. Szwecja nie udzieliła jeszcze odpowiedzi na taki wniosek złożony we wrześniu 2016 roku. Wg informacji rzecznika spółki, podobne wnioski zostaną złożone w Niemczech, Danii, Finlandii i w Rosji dopiero na początku 2017 roku.
Nowy gazociąg, nowe miejsca pracy
Budowa nowej nitki gazociągu ma kosztować 8 mld euro. Będzie ona przebiegać równolegle do pierwszej nitki Nord Steam 1. W Sassnitz na Rugii budowa nowej nitki gazociągu oznaczać będzie stworzenie 150 czasowych miejsc pracy. Rury dostarczane są z zakładów Europipe w Mühlheim an der Ruhr, w Zagłębiu Ruhry. Obetonowaniem i zabezpieczeniem 90 tys. rur zajmować się będzie malezyjska firma Wasco Coatings Europe BV.
rtrd/dpa/Barbara Cöllen