FAZ: Brak węgla groźny dla polskiego rządu
21 lipca 2022„Miliony Polaków oczekują z wielkim niepokojem na nadejście jesieni i zimy. Dotyczy to przede wszystkim tych osób, które ogrzewają mieszkania węglem” – pisze w czwartek warszawski korespondent gazety Gerhard Gnauck.
Autor wyjaśnia, że Polska ze względu na ochronę środowiska ograniczała od lat własne wydobycie węgla, ale równocześnie zwiększała import taniego rosyjskiego surowca, w tym węgla z kontrolowanego przez Rosję ukraińskiego Donbasu. Po ataku Rosji na Ukrainę 24 lutego rząd w Warszawie wprowadził embargo na węgiel kamienny z Rosji.
Wzrost cen i braki w zaopatrzeniu
Jak podkreśla Gerhard Gnauck, ceny na węgiel wzrosły trzykrotnie. Polsce może zabraknąć w zimie 4,5 mln ton tego surowca. Rząd nakazał dodatkowe zakupy. W rachubę wchodzą tacy importerzy jak Kolumbia czy Indonezja.
„FAZ” przedstawia rządowy projekt ustawy o specjalnym dodatku, który ma złagodzić skutki podwyżek cen węgla dla gospodarstw domowych. Projekt przewiduje dodatek w wysokości 3 tys. zł dla osób, które ogrzewają mieszkanie węglem. Gnauck zwraca uwagę na „burzliwą debatę” w Sejmie i stanowisko opozycji, która zarzuca rządowi bezczynność, chociaż brak węgla można było przewidzieć już w lutym.
Publicysta zaznacza, że w przypadku zaopatrzenia w gaz Polska jest dużo mniej zagrożona niż Niemcy. Przypomina, że Polska dysponuje od 2015 roku terminalami na gaz skroplony i posiada też własne złoża gazu. Niemiecki dziennikarz przytacza opinię byłego szefa PGNiG Piotra Woźniaka, że Polska „jakoś” sobie poradzi podczas najbliższej zimy. Źródłem niepewności jest jednak to, czy gazociąg „Baltic Pipe”, który połączy Polskę z norweskimi złożami, zostanie napełniony gazem. Dotychczas nie ma informacji, czy Polsce uda się odpowiednio wcześnie podpisać umowy na dostawę gazu.