Ischinger: zainicjować proces pokojowy dla Ukrainy
13 marca 2023„Od ponad 380 dni trwa rosyjska wojna napastnicza i jest najwyższy czas, byśmy zainicjowali proces pokojowy dla Ukrainy” – pisze na łamach dziennika „Der Tagesspiegel” były niemiecki dyplomata i były szef Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa Wolfgang Ischinger.
Zarzuca Zachodowi, w tym niemieckiemu rządowi, że na „w pełni uzasadnione pytania o inicjatywę pokojową” zawsze pada standardowa odpowiedź, iż „jak na razie nie ma przesłanek do negocjacji”. „A zatem tylko wojna i dostawy broni? Tak ma się to skończyć? Pytanie to jest nieprzyjemne, ale oczywiście nie jest całkiem niezasadne. I potrzeba więcej niż lekceważący gest w odpowiedzi” – ocenia Ischinger.
Zastrzega, że nie chodzi o to, by żądać od Ukrainy gotowości do negocjacji już dziś. „Byłoby to jednoznaczne z żądaniem wobec Kijowa, by pozostawił Rosji Krym i Donbas. To równałoby się częściowej kapitulacji wobec agresora, ze wszystkim często opisywanymi katastrofalnymi skutkami dla bezpieczeństwa i stabilności w Europie” – podkreśla były dyplomata, dodając, iż „tylko Ukraina może zdecydować kiedy i o czym chce negocjować”.
„Ale nie może to oznaczać, że będziemy tkwić w polityczno-strategicznym paraliżu wskutek szoku. Oprócz dostaw broni i wsparcia finansowego musimy zaoferować jakieś perspektywy coraz większemu krytycznemu chórowi pytających zarówno w USA, jak i u nas w Niemczech” – ocenia Ischinger.
Sprawdzone rozwiązania z konfliktów bałkańskich
Przedstawia on konkretne propozycje dotyczące zainicjowania procesu pokojowego. Sugeruje niezwłoczne stworzenie „polityczno-strategicznej grupy kontaktowej” obok funkcjonującej obecnie grupy kontaktowej z Ramstein ds. wsparcia militarnego Ukrainy. Powinna ona mieć „mandat do zbadania wszelkich potencjalnych elementów możliwych przyszłych koncepcji negocjacji, opracowania opcji strategii negocjacyjnych i omówienia ich z Ukrainą”.
„Innymi słowy powinniśmy zainicjować proces wypracowania rozwiązania pokojowego dla Ukrainy. I to teraz” – pisze niemiecki ekspert. Jego zdaniem taka grupa kontaktowa mogłaby też stać się częścią zespołu mediatorów, jeżeli doszłoby do rzeczywistych negocjacji.
Wyjaśniając, dlaczego taki proces ma sens już obecnie, Ischinger podaje dwa przykłady: sześciopunktowego planu pokojowego byłego szefa niemieckiej dyplomacji Joschki Fischera, wypracowanego po NATO-wskich nalotach na Serbię w kwietniu 1999 roku, mających wymusić zakończenie czystek etnicznych w Kosowie, oraz porozumienia pokojowego dla Bośni i Hercegowiny, wynegocjowanego w Dayton w Ohio w 1995 roku; jak pisze Ischinger Amerykanie przyjechali wówczas do Dayton „mocno obładowani” projektami dokumentów, uwzględniających różne ewentualności, wypracowanymi wcześniej w Waszyngtonie, co znacznie ułatwiło negocjacje.
„Moją propozycją byłoby, aby trzymać się sprawdzonego modelu” – pisze Ischinger. Trzon grupy kontaktowej powinny – jego zdaniem – tworzyć USA, Wielka Brytania, Francja i Niemcy. Zaś wokół tego trzonu powinien skupić się szerszy krąg partnerów europejskich i transatlantyckich w tym Kanada, Hiszpania, Polska, Włochy i kraje bałtyckie, jak również ONZ, UE, OBWE i NATO.
Paleta tematów dla grupy kontaktowej
Grupa ta powinna spotykać się przede wszystkim na szczeblu ministrów spraw zagranicznych, równolegle z „grupą Ramstein”. Ischinger proponuje tez zaproszenie do współpracy ważnych krajów tzw. globalnego południa, jak Brazylia, Indie i Chiny.
„Politycznym celem byłoby, aby w obliczu blokady rosyjskiego veta w Radzie Bezpieczeństwa ONZ wypracować pewną zastępczą legitymizację poprzez możliwie szeroki międzynarodowy udział” – pisze niemiecki dyplomata.
Wylicza też konkretne tematy, którymi miałaby zajmować się grupa kontaktowa: Jak wyglądać miałoby zawieszenie broni, w tym kto miałby nadzorować jego przestrzeganie? Jakie byłyby filary długoterminowego rozwiązania pokojowego, w tym scenariusze dla Krymu, jeżeli Ukraina nie zdołałaby go wyzwolić? Jakie gwarancje bezpieczeństwa będą potrzebne i czy członkostwo Ukrainy w NATO jest brane pod uwagę? Jak wyglądać ma porządek powojenny, w tym kwestia odbudowy, reparacji i rozliczenia zbrodni wojennych?
„Podejmijmy te tematy zdecydowanie, aby być przygotowanym!” – apeluje Wolfgang Ischinger. I podkreśla, że tylko w ten sposób można sprawić, że ci, którzy żądają zaprzestania dostaw broni Ukrainie i podjęcia negocjacji pokojowych z Rosją – jak feministka Alice Schwarzer polityk Lewicy Sarah Wagenknecht czy pisarz i moderator David Precht – „raz na zawsze utracą wiatr w żaglach”.