Junge Union w Szczecinie. "Jesteśmy pokoleniem nowych szans"
22 lutego 2015To nie przypadek, że pierwsze posiedzenie nowego zarządu młodzieżówki CDU/CSU Junge Union (JU) odbyło się w Szczecinie. Tam urodził się nowy przewodniczący JU Paul Ziemiak. „Darzę Szczecin wielką sympatią i chciałem pokazać niemieckim politykom, gdzie się urodziłem. Ale szczególnie chodziło mi o to, żeby pokazać, jak bardzo rozwinęła się Polska i co dzieje się w regionie przygranicznym”, powiedział w rozmowie z Deutsche Welle.
W ub. piątek (20.02) w Szczecinie młodzi niemieccy chadecy spotkali się z Werą Paklonskają, sekretarzem ds. współpracy międzynarodowej białoruskiej młodzieżówki chadeków, w sobotę (21.02) z przedstawicielami partnerskiej organizacji w Polsce, młodzieżówki PO „Młodymi Demokratami”.
Białorusi, Ukrainie, relacjom polsko-niemieckim i wspólnym wyzwaniom pokoleniowym poświęcona jest obszerna „Deklaracja Szczecińska”, którą w ub. sobotę uchwalił i opublikował zarząd Junge Union. „Ważne jest dla nas pokazać, że niemiecka młodzież interesuje się też tym, co dzieje się poza naszym krajem. Chcemy pomagać naszym rówieśnikom, żeby mieli te same możliwości, jakie ma nasze pokolenie w Niemczech”, powiedział Paul Ziemiak.
Pokolenie europejskich przyjaciół
„Deklaracja Szczecińska” nawiązuje na początku do przeszłości: „70 lat po wyzwoleniu przez wojska alianckie spod jarzma dyktatury nazistowskiej pokolenia naszych dziadków, co tymczasowo zakończyło okrucieństwa i cierpienia ludzi w Europie, my wnuki spotykamy się dzisiaj w polskim Szczecinie jako pokolenie europejskich przyjaciół”. Niemieccy chadecy piszą, że są pokoleniem Niemców, które wyrosło w zgodzie, pokoju i wolności, „pierwszym pokoleniem, które dzisiaj w nowoczesnej Europie, na wschodzie i zachodzie naszej ojczyzny może zawierać nowe przyjaźnie”. Dla żadnego innego pokolenia Niemców, piszą młodzi chadecy, integracja europejska i duch transatlantyckiego porozumienia nie były czymś tak oczywistym, jak dla nich: „My i nasi przyjaciele mieliśmy okazję bywać w wielu krajach europejskich w ramach nauki szkolnej lub studiów. Nierzadko znaleźliśmy w nich życiowego partnera. Europa jest dla nas nie tylko strukturą ekonomiczną i polityczną, lecz także żywym organizmem, który cechuje jedność w różnorodności – mówiąc najprościej, jest ona naszym domem z 28 stolicami”.
Pamiętają i chcą przypominać o przeszłości
Młodzi Niemcy zapewniają w „Deklaracji Szczecińskiej”, że dobrze wiedzą, że zakończenie wojny 70 lat temu oznaczało nie tylko wyzwolenie, lecz także początek podziału politycznego Europy. Jak podkreślają, rozumieją się jako „pokolenie poczuwające się do obowiązku ciągłego przypominania, iż wolność, pokój i europejskie przyjaźnie nie są wcale czymś oczywistym, że są wynikiem nadziei naszych dziadków i rodziców pokładanych w pokolenie, które przezwycięży wrogość i podziały”. W odniesieniu do Polski piszą:„Cieszy nas, że sąsiadująca z nami Polska, która tak często w swojej historii cierpiała z powodu niemieckiego okrucieństwa, dzisiaj jest bardzo dobrym przykładem na uwieńczoną sukcesem i trwałą transformacją z kraju satelickiego ZSRR w demokratyczne państwo unijne”.
Wyłącznie wspólne interesy z Polską
W „Deklaracji Szczecińskiej” młodzi niemieccy chadecy wskazują na sukcesy gospodarcze i stabilność Polski także w sytuacjach kryzysowych, co, w ich opinii, jest „dowodem na słuszność wyboru” jakiego dokonali polscy obywatele. W dwustronnych relacjach, zaznaczają, łączą Polskę i Niemcy „wyłącznie wspólne interesu w wielu obszarach”. Wymieniają tu m.in. doroczne konsultacje międzyrządowe, współpracę nadgraniczną, setki partnerstw miast, współpracę województw i krajów związkowych itd. „Solidnym fundamentem” tych relacji są UE i NATO, zaznaczają w dokumencie.
Europejska perspektywa dla Ukrainy
Połowa trzystronicowej „Deklaracji Szczecińskiej“ poświęcona jest konfliktowi ukraińskiemu. „Aktualna sytuacja na Ukrainie i sprzeczne z prawem międzynarodowym zaanektowanie Krymu przez Federacją Rosyjską dowodzi jednoznacznie, że zagrożone są podstawy pokojowego porządku europejskiego, a tym samym doświadczenie pokoju naszej generacji”, zauważają młodzi chadecy z Junge Union. Potępiają oni naruszenie terytorialnej integralności Ukrainy. Wskazują na przemoc na wschodzie Ukrainy, na ofiary śmiertelne wśród ludności cywilnej oraz zniszczone perspektywy ukraińskiej młodzieży przez uniemożliwianie transformacji kraju. Junge Union podkreśla poparcie dla dyplomatycznych zabiegów kanclerz Angeli Merkel. Jednocześnie wskazuje, że dostawy broni są w obecnej sytuacji złym środkiem uregulowania konfliktu ukraińskiego. Domagają się w zamian za to „jasnej europejskiej perspektywy dla Ukrainy”. To, zdaniem młodych, niemieckich chadeków wpłynie pozytywnie na procesy przemian i przyspieszy je.
Mińsk nie rozgrzesza dyktatora
Zarząd Junge Union podkreśla w „Deklaracji Szczecińskiej” poparcie dla ustaleń w Mińsku, lecz zaznacza, że „negocjacje w Mińsku nie mogą prowadzić do rehabilitacji białoruskiego dyktatora Łukaszenki”. Niemcy i UE powinni „dalej wywierać presję na reżim w Mińsku i domagać się zwolnienia więźniów politycznych, przeprowadzenia wolnych wyborów jako warunku normalizacji stosunków z Białorusią”, piszą chadecy. Domagają się też wprowadzenia generalnego zakazu wjazdu do UE dla wszystkich członków rodzin białoruskich sił bezpieczeństwa.
Wzmocnienie wschodniej flanki NATO
Kryzys ukraiński ujawnił poważne zaniechania i błędne oceny w europejskiej architekturze bezpieczeństwa, zauważają autorzy „Deklaracji Szczecińskiej” domagając się jednocześnie reform nie tylko NATO, ale też „dopasowania stosunków z Rosją” do nowej sytuacji. „W obszarze NATO w Europie wschodniej muszą być znacznie wzmocnione struktury NATO, aby naszym wschodnioeuropejskim sąsiadom zapewnić konieczne bezpieczeństwo. Dlatego popieramy rozbudowę wielonarodowej kwatery w Szczecinie jako centrum przyszłej współpracy regionalnej i obrony sojuszu”. W niedzielę zarząd Jungen Union spotka się z szefem G-6, Wielonarodowego Korpusu ze Szczecina płk. Manfredem Kutzem i będzie dyskutować na te tematy, informuje Paul Ziemiak.
Współpraca z Rosją
W „Deklaracji Szczecińskiej” podkreśla się też, że mimo napiętych relacji z rosyjskim rządem, młodzieżówka CDU/CSU wspiera współpracę i dialog z partnerskimi organizacjami w Rosji. „Pokój w Europie można osiągnąć tylko z Rosją, a nie przeciwko Rosji, Dlatego musimy długofalowo włączyć Rosję nie tylko we wspólną architekturę bezpieczeństwa, ale też działania polityczne, społeczne i kulturalne”. Ale, jak zaznacza Paul Ziemiak w rozmowie z Deutsche Welle, są też zastrzeżenia. „Nie będziemy akceptować jako Niemcy i Unia Europejska samowolnego przesuwania granic innego suwerennego kraju”.
Granice i języki nie są dla nas przeszkodą
Obecne młode pokolenie, stwierdzają na koniec w „Deklaracji Szczecińskiej” młodzi niemieccy chadecy, „będzie oceniane zarówno za umiejętność zachowania pokoju w Europie, jak i umiejętność dobrosąsiedzkiego współżycia z państwami spoza Unii w duchu pokoju”. To jest wyzwanie dla ich "pokolenia, dla którego przeszkodą nie są ani granice państwowe, ani różnorodność języków obcych, a różnorodność kultur jest bogactwem, a nie zagrożeniem”, piszą młodzi chadecy na zakończenie "Deklaracji Szczecińskiej”. Nowy przewodniczący Junge Union Paul Ziemiak podkreślił w rozmowie z Deutsche Welle: „Jesteśmy pokoleniem nowych szans. Żadne inne pokolenie przed nami nie miało takich możliwości co my”.
Barbara Cöllen