Kontrole graniczne. Związek policjantów krytykuje ich efekty
25 września 2024Od ponad tygodnia Niemcy kontrolują już wszystkie swoje granice lądowe. O ile wcześniej kontrolowano już granicę z Austrią, Polską, Czechami i Szwajcarią, od 16 września doszły kontrole na północy i zachodzie kraju.
Związek zawodowy niemieckich policjantów GdP sceptycznie ocenia efekty kontroli. Cel, jakim jest ograniczenie nielegalnej migracji, nie został jeszcze osiągnięty – powiedział przewodniczący związku Andreas Rosskopf w rozmowie z siecią redakcji RND.
Jak dotąd zatrzymano stosunkowo niewiele osób bez prawa do pobytu i przemytników. „Niewiele jest również przypadków odesłania migrantów na zachodniej granicy” – kontynuował Rosskopf.
Unikają głównych dróg
Szef związku policjantów powiedział, że od czasu rozpoczęcia kontroli kierowcy omijają punkty kontrolne i główne drogi. Robią to nawet firmy autobusowe.
Niezauważalny jest także odstraszający efekt podjętych środków. Liczba osób ubiegających się o azyl utrzymuje się na wysokim poziomie – powiedział Rosskopf. „Zgodnie z prawem europejskim jesteśmy zobowiązani do przekazywania osób ubiegających się o azyl i ochronę do właściwego organu (to urzędy BAMF - red.), o ile (dana osoba) nie ma zakazu ponownego wjazdu. Tylko one są odpowiedzialne za sprawdzenie wniosków” – mówi Rosskopf.
Policji brakuje ponadto nowoczesnego sprzętu. W tym kontekście Rosskopf wspomniał o nowoczesnych pojazdach poszukiwawczych, mobilnych punktach kontrolnych, fotoradarach i oświetleniu. „Przed nami jesień i zima, i władze muszą teraz pilnie zastanowić się, w jaki sposób mogą stworzyć w miarę akceptowalne warunki pracy. Niepowodzenia w tej dziedzinie w ostatnich latach spadają teraz na nasze barki” – ocenił Rosskopf.
W walce z nielegalną migracją
Rozszerzając kontrole na wszystkie granice, niemieckie MSW tłumaczyło, że celem jest ograniczenie nielegalnej migracji. W liście do Komisji Europejskiej minister spraw wewnętrznych Niemiec Nancy Faeser odniosła się do „zagrożeń stwarzanych przez islamski terroryzm” oraz „przestępstw z użyciem noża i przemocy popełnianej przez uchodźców”. Kontrole obowiązują na razie przez sześć miesięcy.
W strefie Schengen, do której należą Niemcy i wszystkie sąsiednie kraje, takie kontrole nie są przewidziane. Państwa członkowskie mogą je wprowadzić w „wyjątkowych okolicznościach”, tylko tymczasowo i jako „ostateczny środek”. Swobodny przepływ osób i towarów jest jednym z fundamentów UE.
(RND/dom)