Koronakryzys. Wirtualne występy operowych gwiazd
7 kwietnia 2020„Korona, Korona Korona!” – śpiewa na swoim koncie na Instagramie Jonas Kaufmann, obecnie jeden z najwybitniejszych tenorów na świecie. W tle słychać podkład muzyczny. „Sale koncertowe i operowe - wszystko pozamykane! Mamy nadzieję, że nie na długo” - dośpiewuje artysta. „Dobrze, ze nie opuszcza cię humor” - komentuje jeden z użytkowników.
Podobnie jak Kaufmannowi wiedzie się wielu jego koleżankom i kolegom po fachu na całym świecie. Odwołane występy, próby i nagrania. Także gwiazdy operowe zamknięte są dziś w swoich czterech ścianach. Zamiast w samolotach między metropoliami tego świata krążą najwyżej między pokojem a kuchnią. I co robi taka bezrobotna, ale kreatywna gwiazda opery? Zajmuje się swoim kontem w mediach społecznościowych. Pomimo, a może nawet z powodu korony.
Pierożki zamiast arii
Tak jest także w przypadku Anny Netrebko. Również w ponurych czasach jej posty są źródłem życiodajnej energii. Izolację z powodu korony ta rosyjska gwiazda spędza w swoim eleganckim mieszkaniu w centrum Wiednia. Wprawdzie wyraża żal, że nie może tak jak było planowane wystąpić w marcu i kwietniu 2020 w roli Toski na scenie nowojorskiej Metropolitan Opera. Wie jednak, jak uprzyjemnić życie swojemu synkowi i mężowi w czasach korony. Grupa fanów Netrebko, licząca na Instagramie już ponad pół miliona abonentów, obserwuje swoją gwiazdę w trakcie przemeblowywania mieszkania. Potem przy porządkowaniu imponującego zbioru kapeluszy, no i oczywiście przy gotowaniu. To ostatnie jest w końcu pasją śpiewaczki. Czy tacos z wołowiną, czy pierożki w śmietanie, naleśniki albo truskawki z cukrem – kuchnia a lá Netrebko jest smaczna, ale w żadnym razie dietetyczna. Anna chętnie udziela wskazówek swoim fanom, bo jak twierdzi – "korona nie znaczy, że trzeba przestać jeść". I mieć z tego przyjemność.
"Na wszystko jest czas"
Przerwa w występach w spowodowana koronakryzysem oznacza dla wielu międzynarodowych gwiazd nieoczekiwaną okazję do powrotu do ojczyzny w samym środku sezonu. I tak łotewska sopranistka Kristine Opolais cieszy się wiosną w Jurmala, miejscowości położonej na południe od Rygi . W swoim krótkim wideo wzywa swoich fanów do tego, by "dobrze przeżyli ten czas ciszy i zastanowili się nad tym co i kto naprawdę jest dla nich ważne". Czy dzieci czy sport "wreszcie na wszystko jest czas, prawda?".
Także Piotr Beczała, uważany dziś za jednego z najlepszych tenorów na świecie wrócił do Polski i przesyła pozdrowienia ze swojego domu w górach, gdzie jeszcze najwidoczniej wiosna nie dotarła. Także Beczała podkreśla w swoim poście, że odpoczynek od ciągłego biegu jest być może "szansą naszego życia", okazją do przemyśleń, ustawienia priorytetów i zwrócenia uwagi na to, czego brakuje w naszym codziennym pośpiechu – bliskości najbliższych, piękna natury, rozkoszowania się małymi radościami. Czas jest najbardziej cennym darem, który mamy – uważa artysta.
„Bez występów z czego żyć? Tak, odpływ kasy trwoży wielu artystów” – tak brzmi kolejna zwrotka arioso z okazji korony Jonasa Kaufmanna. Swój niezwykły występ artysta łączy z apelem, by wesprzeć finansowo śpiewaków. Prosto z mostu i bez kompleksów.