1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Minister gospodarki Niemiec grozi wstrzymaniem Nord Stream 2

18 grudnia 2021

Robert Habeck powiedział, że ewentualna agresja militarna wobec Ukrainy nie może pozostać bez konsekwencji.

https://p.dw.com/p/44VqX
Berlin I Ergebnis der Grünen-Urabstimmung
Minister gospodarki i klimatu Robert Habeck Zdjęcie: Kay Nietfeld/dpa/picture alliance

Minister gospodarki Niemiec, a zarazem wicekanclerz w nowym niemieckim rządzie, Robert Habeck zagroził zastopowaniem gazociągu Nord Stream 2, jeśli doszłoby do rosyjskiego ataku na Ukrainę.

„Jakakolwiek dalsza agresja militarna nie może pozostać bez ostrych konsekwencji, nie może tu być żadnych zakazów myślowych” – powiedział w rozmowie z niemiecką gazetą „Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung”.

Polityk Zielonych przyznał, że Nord Stream 2 był geopolitycznym błędem. „Wszystkie kraje europejskie, poza Niemcami i Austrią, były zawsze przeciw. Teraz gazociąg jest gotowy. Otwartym pozostaje pytanie, czy będzie mógł zostać uruchomiony” – dodał.

Partia Zielonych, która po wrześniowych wyborach weszła w skład nowego rządu Niemiec, od początku sprzeciwiała się budowie Nord Stream 2, który ma transportować rosyjski gaz do Niemiec po dnie Bałtyku, z pominięciem krajów tranzytowych.

Mniej kategorycznie w tej sprawie wypowiada się jednak szef niemieckiego rządu Olaf Scholz. Podczas szczytu Unii Europejskiej w Brukseli w tym tygodniu Scholz stwierdził, że Nord Stream 2 to przedsięwzięcie sektora prywatnego. Przez lata podobnie wypowiadała się o sprawie kanclerz Angela Merkel.

Gazociąg czeka na pozwolenie

Nord Stream 2 jest już ukończony, ale jak dotąd nie dostał zgody niemieckiej Federalnej Agencji ds. Sieci na rozpoczęcie działalności. Zgoda prawdopodobnie nie zostanie wydana przez latem przyszłego roku, poinformował prezes agencji Jochen Homann.

Niemiecki regulator ma zastrzeżenia co do formalno-prawnej konstrukcji spółek, które mają zarządzać gazociągiem w Niemczech, dlatego w listopadzie zdecydował o zawieszeniu postępowania w sprawie certyfikacji Nord Stream 2. Zgodnie z europejskimi przepisami operator rurociągu musi być innym podmiotem niż jego właściciel, czego spółka Nord Stream 2 chwilowo nie gwarantuje. 

Chcesz skomentować ten artykuł? Dołącz do nas na facebooku! >>