Niemcy. Coraz mniej mieszkań socjalnych

Liczba mieszkań socjalnych w Niemczech zmniejszyła się od 2014 roku o prawie 400 tys. Wynika to z odpowiedzi rządu na interpelację poselską partii Lewica. Liczba mieszkań socjalnych pod koniec 2023 r. wyniosła zatem około 1,072 mln. W 2014 r. liczba ta jeszcze kształtowała się na poziomie około 1,456 mln.

Były rząd koalicyjny SPD, Zielonych, FDP postawił sobie za cel zapewnianie co roku 100 000 nowych mieszkań socjalnych.Jednak w praktyce ich liczba od lat spada, ponieważ wiele dotychczasowych mieszkań socjalnych traci swój status dotyczący niskiego czynszu i może być  wynajmowanych drożej.

Od 2014 roku czynsze w Niemczech rosną nieprzerwanie. W największych miastach wzrost ten wynosił od 2,2 do 7,6 procent w 2022 roku. Rok później był to wzrost rzędu 10,5 procent. W 2023 roku niezaprzeczalnym liderem był Berlin ze wzrostem o 26,7 procent. 

Liczba mieszkań socjalnych „na historycznie niskim poziomie”

W słabo zaludnionych obszarach wiejskich czynsze również stale rosły w ciągu ostatnich dziesięciu lat, a największy wzrost o 7,9 procent odnotowano w 2023 roku. Zgodnie z odpowiedzią rządu na pytanie Lewicy, średnia cena wynajmu mieszkań oferowanych w Niemczech w ubiegłym roku była o 7,3 procent wyższa niż w 2022 roku.

Partia Lewica zapytała również rząd o średnie obciążenie kosztami mieszkaniowymi. Okazuje się, że ich udział w dochodach gospodarstw domowych wzrósł z 16,4 procent w 2020 roku do 19,6 procent w 2023 roku. Prawie jedna czwarta gospodarstw domowych musi nawet przeznaczać na czynsz ponad 30 procent swoich dochodów.

W ubiegłym roku wzrosła również liczba eksmisji. 32 669 gospodarstw domowych musiało wyprowadzić się ze swoich domów. W bieżącym roku około 440 tys. osób było bezdomnych, w porównaniu do około 372 tys. osób w 2023 roku.

„Bilans polityki mieszkaniowej rządów Niemiec od 2014 roku jest katastrofalny” – powiedziała Carmen Lay, rzeczniczka partii Lewica ds. polityki komunalnej. „Zwłaszcza dla najemców, którzy cierpią z powodu ekstremalnie rosnących cen” – dodała. Podczas rządów SPD liczba mieszkań socjalnych spadła „do najniższego poziomu w historii”, a za kadencji Olafa Scholza czynsze „wzrosły do najwyższego poziomu w historii”, oceniła. Rząd federalny nie zrobił prawie nic, aby chronić przed podwyżkami czynszów, dodała. 

Partia Lewicy wezwała do wprowadzenia limitu czynszów, który zapewni trwale przystępne cenowo mieszkania i zamierza również prowadzić kampanię z tym postulatem w wyborach do Bundestagu.

Lubisz nasze artykuły? Zostań naszym fanem na facebooku! >> 

Branża budowlana obawia się dalszego spadku liczby nowych inwestycji budowlanych

Niedobór mieszkań w Niemczech prawdopodobnie jeszcze przez dłuższy czas pozostanie problemem. „W przyszłym roku grozi nam katastrofa w budownictwie mieszkaniowym; od dwóch lat nie złożono prawie żadnych nowych wniosków o pozwolenie na budowę” – powiedział Tim-Oliver Müller, dyrektor zarządzający stowarzyszenia branżowego HDB, gazecie „Bild” w sobotę. Jak dodał: „Możemy się cieszyć, jeśli uda się ukończyć 200 tys. mieszkań. Są nawet głosy, które twierdzą, że może ich być tylko 150 000”.

Biorąc pod uwagę niepewność gospodarczą i wysokie koszty, pozwolenia na budowę w Niemczech znacznie spadły w ciągu ostatniego roku. Według Federalnego Urzędu Statystycznego w Wiesbaden, od stycznia do października 2024 roku zatwierdzono około 175 800 lokali, czyli o prawie jedną piątą (19,5 proc.) mniej niż w tym samym okresie ubiegłego roku. Liczba pozwoleń na budowę w Niemczech spada z miesiąca na miesiąc od około dwóch lat.

Rząd koalicyjny pierwotnie postawił sobie za cel budowę 400 000 nowych mieszkań rocznie. Jednak nigdy nie osiągnął tego celu.

(AfP/jar)