1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemcy: Genderowy język nadal kontrowersyjny

30 maja 2021

Wewnątrz CDU trwają spory o uwzględnianie płci w języku. Premier Kraju Saary ostrzegł przed używaniem tego tematu w kampanii wyborczej. Przedtem szef hamburskiej CDU żądał zakazania języka genderowego w urzędach.

https://p.dw.com/p/3uBWl
DW Internes Quiz l Gleichheit, Mann - Frau
Zdjęcie: Colourbox

Premier Kraju Saary Tobias Hans (CDU) spory wokół genderowych form języka nazwał „pozorną debatą”, dlatego jego zdaniem nie należy tego podnosić do rangi tematu kampanii przed jesiennymi wyborami do Bundestagu. „Mamy o wiele ważniejsze problemy niż rozmowa o tym, czy komuś wolno używać języka uwzględniającego płeć" – powiedział gazecie „Tagesspiegel am Sonntag”.

Przewaga męskich gremiów w CDU

Polityk wyraził tym samym stanowisko odmienne od opinii szefa CDU w Hamburgu, Christophera Plossa, który wezwał do wprowadzenia zakazu rozróżniania płci w języku urzędowym  z uzasadnieniem, że prowadzi to do zniekształceń języka.

Z drugiej strony premier Kraju Saary sam używa form genderowych, jak powiedział w wywiadzie. „Kiedy mówisz tylko w męskiej formie do grupy studentów na wydziałach medycznych, gdzie 90 procent stanowią młode kobiety, nagle zapala ci się światło" – powiedział 43-latek. „To dziwne uczucie."

Zaznaczył, że problemem zwłaszcza dla CDU jest to, „że zbyt często siedzimy w salach, w których 80 procent stanowią mężczyźni". Gdy to się zmieni, powiedział, nikt nie będzie już dyskutował o dopasowywaniu języka do płci.

Bezpłciowe wychowanie w Szwecji

„Misjonarskie" forsowanie nowych form języka

Z kolei premier Saksonii-Anhalt Reiner Haseloff (CDU) nie wykazał zrozumienia dla języka gender. „Wręcz misjonarski sposób, w jaki jest to forsowane, drażni wielu ludzi, ponieważ często nie ma to już najmniejszego związku z rzeczywistością” – powiedział gazecie „Welt am Sonntag”. Na wschodzie Niemiec „pewne siebie kobiety definiują się przez swoje osiągnięcia”, a nie przez „i” w środku słowa. (Poprzez wielkie „i” dodane do męskiego rzeczownika powstaje w niemieckim nowe słowo, które uwzględnia obie płcie – red.)

Premierowi Kraju Saary przeciwstawiło się także związane z chadecją stowarzyszenie wyższych uczelni RCDS, które zażądało, aby zakaz używania języka genderowego w instytucjach państwowych został wpisany do programu wyborczego CDU/CSU. – Jako chadecka rodzina musimy wspólnie przeciwstawić się wszelkim formom genderowego przymusu  i ofensywnie to prezentować w programie rządowym – powiedział w niedzielę (30.05.) przewodniczący RCDS Sebastian Mathes. 

(afp/sier)

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na facebooku! >>