Niemcy: parlament zatwierdza zaostrzenie prawa azylowego
15 października 2015W głosowaniu imiennym 475 posłów Bundestagu opowiedziało się za zatwierdzeniem pakietu ustaw, 68 głosowało przeciw, 57 wstrzymało się od głosu. Przygotowane w trybie przyspieszonym ustawy mają odciążyć kraje federalne oraz niemieckie miasta i gminy w pokonywaniu problemów związanych z tysiącami napływających do Niemiec imigrantów.
Zmiany przewidują m.in. przedłużenie pobytu azylantów w ośrodkach recepcyjnych do maksymalnie sześciu miesięcy. W tym czasie ma być przeprowadzone i zamknięte postępowanie azylowe. Osoby bez statusu uchodźcy mają być natychmiast wydalane z Niemiec. Dla osób przebywających w ośrodkach recepcyjnych zostaną przywrócone świadczenia rzeczowe w zamian za wypłacane dotychczas kieszonkowe.
Po raz pierwszy wprowadzone zostały sankcje finansowe, jeżeli osoby bez prawa pobytu w Niemczech nie opuszczą dobrowolnie kraju. Po wejściu w życie nowych przepisów nie mogą już liczyć na jakiekolwiek wsparcie. Kraje bałkańskie: Albania, Kosowo i Czarnogóra zostały zaliczone do tzw. krajów bezpiecznych, czyli takich, w których nie ma prześladowań na tle politycznym. Obywatele tych państw nie mogą w związku z tym liczyć na azyl w Niemczech.
Z drugiej strony zmiany przewidują wzmożenie wysiłków na rzecz szybszej integracji cudzoziemców, którzy mają duże szanse pozostania w Niemczech. Czas pobytu uchodźców z Syrii zostanie przedłużony na razie na trzy lata. Uproszczone mają też zostać przepisy dotyczące budowy mieszkań dla imigrantów i umożliwiające im dostęp do rynku pracy.
Do dwóch miliardów euro podwyższył ponadto rząd wsparcie finansowe dla miast i gmin. Od początku przyszłego roku otrzymają one z kasy federalnej 670 euro miesięcznie na każdego uchodźcę.
Szybsza pomoc dla potrzebujących
Podjętych decyzji broniła kanclerz Angela Merkel. W wygłoszonym także w czwartek oświadczeniu rządowym podkreśliła, że dzięki tym nowym regulacjom szybciej niż dotąd opuszczą Niemcy osoby, który przyjechały ze względów ekonomicznych. Natomiast potrzebujący pomocy będą mogli otrzymać ją w bardziej sprawny i efektywny sposób.
Minister spraw wewnętrznych Thomas de Maizière (CDU) określił reformy ogromnym wspólnym wysiłkiem rządu i krajów federalnych, nazywając je „największym i najbardziej kompleksowym pakietem zmian prawa azylowego od lat 90-tych”. Resort spraw wewnętrznych jest autorem większości zmian.
De Maizière po raz kolejny odmówił zarówno podania przewidywalnej liczby uchodźców, których powinny spodziewać się Niemcy jeszcze w tym roku, jak i wyznaczenia górnej granicy przyjmowanych osób. Taka prognoza zwiększyłaby tylko obawy istniejące w niemieckim społeczeństwie a jednocześnie byłaby zaproszeniem dla potencjalnych imigrantów, argumentował polityk CDU.
Szef MSW zapowiedział natomiast, że jego resort przygotowuje raport o stanie przestępczości w schroniskach dla uchodźców. Podkreślił też, że rządowi zależy na tym, by szukający w Niemczech schronienia jak najszybciej nauczyli się języka i podjęli pracę. Ostrzegł jednak przed zbyt wielkimi oczekiwaniami związanymi z nowelizacją prawa azylowego. Nawet przy pomocy tak ważnego pakietu ustaw nie da się rozwiązać wszystkich problemów, zaznaczył Thomas de Maizière.
Opozycja krytyczna
Krytycznie ocenia zmiany opozycja. Poseł do Bundestagu z ramienia Lewicy (Die Linke) Jan Korte skrytykował zwłaszcza przewidywane świadczenia rzeczowe zamiast kieszonkowego dla uchodźców przebywających w centrach recepcyjnych. Jest to decyzja biurokratyczna i ubezwłasnowolniająca ludzi - stwierdził Korte. Planowane skreślenie wszelkiej pomocy dla osób, które po odrzuceniu ich wniosku azylowego nie chcą dobrowolnie opuścić kraju, polityk Lewicy potępił jako sprzeczne z niemiecką konstytucją.
Poseł partii Sojusz 90/Zieloni Konstantin von Notz skrytykował m.in. uznanie Albanii, Kosowa i Czarnogóry za bezpieczne kraje pochodzenia i przedłużenie pobytu uchodźców w ośrodkach recepcyjnych. Jego zdaniem utrudni to integrację uchodźców.
W piątek (16.10.2015) pakiet ustaw ma zatwierdzić Bundesrat. Zmiany mają wejść w życie 1 listopada.
RTRD, EPD / Elżbieta Stasik