Niemcy. Ponure prognozy: zbyt mało nauczycieli
25 stycznia 2022Z nowego badania wynika, że już za trzy lata w niemieckich szkołach będzie brakowało kadry nauczycielskiej.
Badacz edukacji z Essen Klaus Klemm, który przeprowadził analizę na zlecenie Bawarskiego Związku Nauczycieli (BLLV) oraz związku zawodowego nauczycieli „Oświata i Wychowanie” (VBE), obliczył, że w 2025 roku w całym kraju będzie o 45 tys. za mało nauczycieli. Ponadto istnieje dodatkowe zapotrzebowanie na ponad 74 tys. nauczycieli chociażby w szkołach umiejscowionych tam, gdzie sytuacja społeczna jest wyjątkowo trudna.
Klaus Klemm swoimi danymi przewyższa szacunki Konferencji Ministrów Edukacji i Kultury dla landów RFN (KMK) z grudnia 2020 roku. Wówczas była mowa o brakach kadrowych na poziomie 20 tys. i 14 tys. odpowiednio w latach 2025 i 2030. Jednym z powodów, dla którego obliczenia tych dwóch źródeł się rozmijają jest fakt, że badanie z Essen zakłada znacznie niższą liczbę studiujących kierunki nauczycielskie, absolwentów i osób rozpoczynających pracę w zawodzie. Klemm przewiduje, że w latach 2020-2030 przybędzie 286 tys. nowych nauczycieli, podczas gdy KMK spodziewała się w grudniu 2020 roku – 349 tys.
Już teraz brakuje nauczycieli
„Już teraz jest nas zbyt mało, aby sprostać oczekiwaniom dzieci” – powiedziała Simone Fleischmann z BLLV.
„Jeżeli politycy natychmiast nie podejmą działań, przyzwolą na to, że zmierzamy do katastrofy” – dodała i zaznaczyła, że braki nauczycieli i nauczycielek są również w Bawarii obecnie największym problemem. Do tego dochodzą, jak ujęła, wyzwania związane z pandemią, integracją, cyfryzacją i kwestia całodziennej opieki w szkołach. Bez niezbędnych zasobów ludzkich nie da się, zdaniem Simone Fleischmann, sprostać tym wyzwaniom.
(EPD/gwo)