Niemcy nie będą na razie wydalać niebezpiecznych Syryjczyków
8 grudnia 2017Niemcy przez kolejny rok nie będą wydalać imigrantówdo Syrii – postanowili ministrowie spraw wewnętrznych krajów związkowych na wspólnej konferencji w Lipsku. Ministrowie przedłużyli wstrzymanie deportacji do końca 2018 roku.
Socjaldemokraci przeciw
Przeciwko nowym regulacjom oponowali głównie socjaldemokraci, powołując się na względy humanitarne. – Szefowie MSW są zgodni, że zniszczona działaniami wojennymi Syria nie jest krajem, do którego można odsyłać imigrantów – podkreślał minister spraw wewnątrznych Dolnej Saksonii Boris Pistorius, mówiąc w imieniu ministrów wywodzących się z SPD. Dodał, że zabrania tego europejska konwencja praw człowieka i artykuł 1 niemieckiej konstytucji. – Nie możemy narażać ludzi na tortury i nieludzkie traktowanie. Dotyczy to także – nawet jeśli trudno to zaakceptować – przestępców i osób zagrażających bezpieczeństwu – dodał.
Kiedy wznowienie deportacji?
Ministrowie spraw wewnętrznych 16 krajów związkowych zażądali jednocześnie od rządu w Berlinie, by na nowo ocenił sytuację w Syrii pod względem bezpieczeństwa. Dopiero po przedłożeniu tego raportu zadecydują, czy wznowione zostaną deportacje do Syrii. Chodzi o imigrantów, którzy zagrażają bezpieczeństwu publicznemu i uchodźców, którzy popełnili poważne przestępstwa. Jak szacuje federalny minister spraw wewnętrznych Thomas de Maizère chodzi o „kilkaset lub kilka tysięcy" osób.
Nowy raport ws. bezpieczeństwa w Syrii gotowy będzie dopiero za kilka miesięcy – uprzedził de Maizière. Ostatni raport w tej sprawie pochodzi z 2012 r.
Katarzyna Domagała / dpa