CDU/CSU kwestionują dalszą obecność partii Orbana w EPL
21 lutego 2019Ostatni atak przeciwko szefowi Komisji Europejskiej Jean-Claude Junckerowi jest „z politycznego punktu widzenia nie do zaakceptowania” – powiedział „Frankfurter Allgemeine Zeitung” (FAZ) wiceszef klubu poselskiego CDU/CSU Johann Wadephul. Jak dodał, postępowanie Orbana jest „niegodne premiera” i stanowi zaprzeczenie wszystkich wartości, o które walczą partie chrześcijańsko-demokratyczne skupione w Europejskiej Partii Ludowej (EPL).
„Pan Orban, który od dłuższego czasu coraz wyraźniej pokazuje, że nie czuje się dobrze w towarzystwie partii chrześcijańsko-demokratycznych, nie ma jednak odwagi, żeby samemu wyjść z tej grupy, chce za pomocą takich akcji sprowokować wyrzucenie z EPL” – powiedział Wadephul.
Przeprosiny Junckera
Klub parlamentarny CDU/CSU oczekuje od Orbana „przeprosin” Junckera. Powołując się na źródła w kierownictwie CDU i CSU, frankfurcki dziennik pisze, że także gremia kierownicze obu partii zajęły stanowisko przeciwko Orbanowi.
Amerykański miliarder George Soros jest od dawna głównym bohaterem negatywnej kampanii węgierskiego rządu przed wyborami do Parlamentu Europejskiego. Oskarżany jest o celowe forsowanie migracji w celu doprowadzenia do trwałych zmian w strukturze społeczeństwa węgierskiego. Ostatnio propaganda węgierska włączyła do tej negatywnej kampanii przewodniczącego Komisji Europejskiej, który rzekomo współpracuje z Sorosem, by sprowadzić miliony imigrantów do UE.
Nowa odsłona kampanii wyborczej rządzącego Fideszu ruszyła na Węgrzech na początku tygodnia. Przedstawia zdjęcie uśmiechniętego Junckera z doklejonym Sorosem, a pod nimi hasło: „Masz prawo wiedzieć, co szykuje Bruksela!”.
Zmiana w pozycji chadeków
Jak pisze FAZ, Juncker domaga się wykluczenia Fideszu z EPL, jednak dotychczas CDU/CSU unikały zajęcia jednoznacznego stanowiska. To samo dotyczy kandydata EPL na szefa KE w majowych wyborach do Parlamentu Europejskiego, polityka niemieckiej CSU Manfreda Webera.
Podczas jednego z paneli w czasie ostatniej Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa Webera ostro skrytykował brytyjski dziennikarz i historyk Timothy Garton Ash, zarzucając mu karygodną miękkość wobec Orbana i Fideszu.