Niemiecka policja zabezpiecza bombę. Są aresztowani
30 kwietnia 2015Czy niemiecka policja zapobiegła zamachowi - na ten temat krążą sprzeczne informacje. Podczas gdy prokuratura twierdzi, że aresztowani nie mieli konkretnych planów terrorystycznych, minister spraw wewnętrznych Hesji, Peter Beuth (CDU), oświadczył, że udało się udaremnić zamach. Istnieje podejrzenie, że zatrzymane małżeństwo miało powiązania z kręgami salafitów - powiedział polityk.
Na trop domniemanych terrorystów policja wpadła po otrzymaniu informacji o zakupie przez nich większej ilości chemikaliów. Po udaremnieniu w 2007 roku zamachu tzw. grupy z Sauerlandu sklepy handlujące chemikaliami zobowiązane są zgłaszać policji sprzedaż większych partii substancji mogących służyć do produkcji materiałów wybuchowych.
Wczesnym rankiem w czwartek (30.04.15) antyterroryści przeszukali mieszkanie podejrzanej pary i znaleźli bombę domowej roboty oraz broń wraz z amunicją. Zabezpieczono też większe ilości chemikaliów.
Zatrzymany mężczyzna to obywatel RFN pochodzenia tureckiego; jego żona to Turczynka. Według nieoficjalnych informacji mężczyzna miał mieć powiązania z "grupą z Sauerlandu".
tagesschau.de / Bartosz Dudek