Niemiecka prasa o Ukrainie: zwycięzca bez programu
1 kwietnia 2019Frankfurter Allgemeine Zeitung: zwycięzca bez programu
„Program Zełeńskiego składa się z ładnie brzmiących sloganów o koniecznych zmianach” – pisze autor komentarza Reinhard Veser. „Nie wiadomo jednak, czego rzeczywiście chce zwycięzca pierwszej rundy ukraińskich wyborów prezydenckich.
„Nie istnieje znany opinii publicznej polityczny sztab kandydata, który podczas wieczoru wyborczego odpowiadał wymijająco na merytoryczne pytania dziennikarzy. Wielu wyborców zagłosowało nie na niego, lecz na uczciwego i idealistycznego prezydenta, którego znają z cieszącego się popularnością serialu telewizyjnego” – uważa autor.
„Druga tura wyborów pokaże, czy udało mu się zaspokoić nadzieje, jakie rozbudził. Do zmian doszłoby tylko w polityce wewnętrznej Ukrainy. W polityce zagranicznej będzie prawdopodobnie kontynuować kurs na Europę i NATO” – czytamy w „FAZ”.
„Jedno trzeba Zełeńskiemu oddać: w kraju, w którym nie brak agresji, udało mu się zmobilizować elektorat nastawiony na protest nie za pomocą gniewu, lecz za pomocą przyjaznej kampanii” – pisze Veser.
Die Welt: Niejasne polityczne cele i kampania przeciwko elitom
„Niejasne polityczne cele, połączone z sympatyczną, prowadzoną w dwóch językach w mediach społecznościowych kampanią przeciwko ukraińskim elitom, zapewniły komikowi Zełeńskiemu zwycięstwo w pierwszej turze wyborów” – pisze Pavel Lokshin.
„Komediant o żydowskich korzeniach", którego językiem ojczystym jest rosyjski, zdobył punkty zarówno na mówiącym po ukraińsku Zachodzie, jak i na językowo mieszanym Południu i Wschodzie Ukrainy, podczas gdy Poroszenko, który apelował do ukraińskiego patriotyzmu, religii i szacunku dla armii, zabiegał przede wszystkim o poparcie zachodniej części kraju.
Zdaniem Lokshina w drugiej rundzie wyborów Poroszenko nie stoi na straconej pozycji. Urzędujący prezydent może wykorzystać brak jasnego programu swojego przeciwnika. Jego gotowość do rozmów z prezydentem Rosji Władimiram Putinem może dać wielu Ukraińcom do myślenia.
„Kto w pierwszej rundzie głosował na komedianta, może teraz przestraszyć się i oddać głos na urzędującego prezydenta" – uważa autor komentarza.
Sueddeutsche Zeitung: Poroszenko drży o swoje stanowisko
Florian Hassel pisze, że Zełeński jest osobą, która dopiero niedawno weszła do polityki i „podobno” chce walczyć z korupcją. Podkreśla, że kandydat chce podjąć bezpośrednie rozmowy z prezydentem Putinem.
„SZ” podkreśla, że cieniem na wyborach kładą się zarzuty o manipulację. Do MSW wpłynęły setki zawiadomień o próbach kupowania głosów przez uczestników sztabów wyborczych Poroszenki i Tymoszenko.