Niemieckie nadzieje na biznes w Rosji
24 lutego 2017Po dwóch latach recesji rosyjska gospodarka podnosi się z kryzysu. Poprawiają się też warunki dla biznesu. Tym tłumaczono w piątek (24.02.2017) w Berlinie znaczny wzrost oczekiwań niemieckich przedsiębiorców, którzy zlokalizowali swoje inwestycje w Rosji. Poinformowały o tym Niemiecko-Rosyjska Izba Handlowa oraz Komisja Wschodnia Niemieckiej Gospodarki.
Dwie trzecie ankietowanych w tym roku niemieckich firm oczekuje pozytywnego rozwoju - wzrostu obrotów, eksportu i inwestycji. W ankiecie przeprowadzonej w ub. roku taki optymizm deklarowało zaledwie 2 proc. niemieckich biznesmenów. Nadzieje na obustronne zniesienie sankcji są jednak nikłe.
W najnowszym sondażu uczestniczyło 90 niemieckich firm, które w Rosji zatrudniają ogółem 122 tys. pracowników, a ich dochody wynoszą łącznie 29 mld euro.
- Niemiecki biznes w Rosji rozpoczął ten rok z większym optymizmem – powiedział przewodniczący Niemiecko-Rosyjskie Izby Handlowej Matthias Schepp. – Ponad dwuletni okres słabej koniunktury dobiega końca – zapewniał w Berlinie wiceprzewodniczący Komisji Wschodniej Niemieckiej Gospodarki Klaus Schäfer.
W opinii szefa działu zagranicznego Niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowej Volkera Treiera warto, aby „polityka i biznes dbały mimo sankcji o kanały komunikacyjne". W ostatnich trzech latach Rosja prawie nie istniała jako partner handlowy – przypomniał Treier.
Wzrost gotowości inwestycyjnej
W 2017 roku 63 proc. ankietowanych firm liczy w obszarze relacji biznesowych z Rosją na rosnące obroty. Wśród niemieckich przedsiębiorców widać wyraźne pozytywne zmiany np. w gotowości do zwiększenia zatrudniania i inwestycji. 40 proc. ankietowanych firm operujących w Rosji ma nadzieję na zatrudnienie większej liczby rosyjskich pracowników. Jedna trzecia z nich chce w tym roku zainwestować w Rosji. W 2016 r. niemieckie inwestycje w Rosji opiewały na sumę 2 mld euro.
W Berlinie przypomniano też, że dwie trzecie niemieckich firm boleśnie odczuło rosyjskie działania protekcjonistyczne. Matthias Schepp z AHK domagał się równych szans dla niemieckich przedsiębiorstw. – Tylko wtedy rosyjscy partnerzy będą czerpać korzyści z niemieckich inwestycji i technologii – tłumaczył.
Latem 2014 roku Unia Europejska nałożyła sankcje ekonomiczne na Rosję z powodu aneksji Krymu. Wtedy ankietowani przedsiębiorcy nie mieli złudzeń; jedynie 29 proc. biznesmenów miało nadzieję na ich złagodzenie w ciągu roku. Komisja Wschodnia uważa, że stopniowe łagodzenie sankcji wraz ze spełnianiem postanowień porozumienia z Mińska regulującego kwestie konfliktu na wschodniej Ukrainie jest słuszne. Postępy w procesie pokojowym powinny być nagradzane stopniowym znoszeniem sankcji –podkreślano w Berlinie.
Powolny wzrost eksportu do Rosji
Od 2013 roku niemiecki eksport do Rosji zmniejszył się o połowę. W 2017 roku prognozuje się wzrost o 5 proc. Połowa ankietowanych niemieckich przedsiębiorców jest jeszcze bardziej optymistyczna - oczekuje wzrostu o 40 proc.
Po znacznych spadkach eksportu w latach 2014-2015, w roku 2016 jego wartość wyniosła 21,3 mld euro. Był on o 0,3 proc. niższy w porównaniu z rokiem 2015.
DPA/Barbara Cöllen