Od Armenii po Wenezuelę. Przyjaciele Rosji
25 lutego 2022Białoruś
Od 1990 roku Białoruś jest jednym z najlojalniejszych sojuszników Rosji. Po wyborach prezydenckich w sierpniu 2020 roku jeszcze bardziej zbliżyła się do Moskwy, odwracając się jednocześnie od sąsiedniej Ukrainy, gdzie uciekło wielu białoruskich krytyków tamtejszego reżimu. W konflikcie wokół Ukrainy Białoruś nadal stoi po stronie Moskwy. Rosja jest najważniejszym partnerem handlowym Białorusi. Moskwa jest dla niej nie tylko głównym dostawcą ropy naftowej i gazu ziemnego. Z Białorusią łączy ją także utworzona w 2015 roku Euroazjatycka Unia Gospodarcza oraz kierowany przez Rosję sojusz wojskowy pod nazwą Organizacja Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym, do którego, poza Rosją, należy także Armenia, Kazachstan, Kirgistan i Tadżykistan.
Kazachstan
Dla Putina Kazachstan jest „jednym z najbliższych strategicznych sojuszników i partnerów Rosji”. Oświadczył to w październiku 2015 roku na spotkaniu z założonym przez siebie rosyjskim ruchem młodzieżowym „Nasi”. Przywiązanie do Kazachstanu uwidoczniło się podczas zamieszek w Ałmatach na początku tego roku. Aby wesprzeć prezydenta Kazachstanu Kasyma-Żomarta Tokajewa, Putin wysłał do Kazachstanu rosyjskie oddziały i spadochroniarzy. Kazachstan starał się jednak zachować neutralność w kwestii uznania „republik ludowych”. Minister spraw zagranicznych Kazachstanu Muchtar Tleuberdi powiedział gazecie „The Moscow Times”: „Kwestia uznania przez Kazachstan Ługańskiej i Donieckiej Republiki Ludowej nie jest na porządku dziennym. Opieramy się na prawie międzynarodowym i podstawowych zasadach Karty Narodów Zjednoczonych”. Partnerstwo Kazachstanu, dziewiątego pod względem powierzchni kraju na świecie, z Rosją ma uzasadnienie geostrategiczne i gospodarcze, ponieważ Kazachstan posiada duże złoża ropy naftowej i gazu ziemnego. Większość rurociągów w tym kraju należy do rosyjskiego koncernu Gazprom. Według danych OECD w 2019 roku Kazachstan kupił w Rosji towary o wartości prawie 14 mld dolarów, co czyni ją najważniejszym importerem, przed Chinami, Koreą Południową, Niemcami i Włochami.
Chiny
Na spotkaniu w Pekinie na początku lutego Rosja i Chiny demonstrowały swoją solidarność przeciwko Zachodowi. W międzyczasie ton nieco się zmienił. Na specjalnej sesji Rady Bezpieczeństwa ONZ 22 lutego Chiny nie stanęły po stronie swojego rosyjskiego sojusznika, tylko wezwały wszystkie strony konfliktu wokół Ukrainy do zachowania powściągliwości. Stosunki między Moskwą i Pekinem bynajmniej nie są zrównoważone. Chiny są znacznie ważniejsze dla Rosji niż Rosja dla Chin. Podczas gdy prawie jedna piąta rosyjskiego handlu zagranicznego dotyczy Chin, udział Rosji w bilansie handlu zagranicznego Chin wynosi zaledwie 2,4 procent. Z drugiej strony handel dwustronny między Rosją i Chinami w 2021 roku zwiększył się o 36 procent i wyniósł 147 mld dolarów. Dla porównania: w 2020 roku wartość wymiany handlowej między Rosją i UE wyniosła 174 mld euro.
Armenia
Armenia prowadzi podwójną politykę wobec Rosji. Z jednej strony, ta była republika radziecka na Kaukazie jest zależna gospodarczo od Rosji i utrzymuje bliskie stosunki z Kremlem. Podobnie jak Kazachstan, kraj ten jest członkiem Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej i Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym. Około 80 procent zaopatrzenia Armenii w energię znajduje się w rękach rosyjskich. Według danych niemieckiego portalu handlu zagranicznego GTAI Rosja zajmuje pierwsze miejsce zarówno w armeńskim imporcie, jak i eksporcie. Równocześnie po „aksamitnej rewolucji” z 2018 roku Armenia stara się zbliżyć do Europy. Jest członkiem Rady Europy, sygnatariuszem Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, a w 2017 roku podpisała umowę o partnerstwie z UE. 23 lutego tego roku rząd w Erywaniu oświadczył ponadto, że uznanie tak zwanych „republik ludowych” nie znajduje się w jego programie politycznym.
Węgry
Moskwa nie ma żadnych sojuszników w Unii Europejskiej w ścisłym tego słowa znaczeniu. Mimo to premier Węgier Viktor Orban uchodzi za politycznego przyjaciela Władimira Putina. Orban kupił w roku 2017 rosyjskie reaktory jądrowe i zawarł porozumienie w sprawie węgiersko-rosyjskich projektów badawczych w kosmosie. Sprowadził na Węgry rosyjską szczepionkę przeciwko koronawirusowi Sputnik V, która jeszcze nie została zatwierdzona przez Europejską Agencję Leków (EMA).
W zamian za to Węgry otrzymują rosyjski gaz po preferencyjnej cenie. Orban może na tym obecnie skorzystać, ponieważ 3 kwietnia na Węgrzech odbędą się wybory parlamentarne. Węgrom ponadto grozi odebranie funduszy unijnych. Zgodnie z najnowszym orzeczeniem Trybunału Sprawiedliwości UE z 16 lutego Komisja Europejska ma prawo podejmować działania przeciwko państwom członkowskim UE w razie naruszania przez nie zasad praworządności i ograniczać fundusze z budżetu UE. Męska przyjaźń między Orbanem a Putinem ma jednak swoje granice. Węgry zgodziły się na najnowsze sankcje UE wobec Rosji, nałożone po uznaniu przez nią samozwańczych „republik ludowych”.
Serbia
Także prezydent Serbii Aleksandar Vučić otrzymuje z Moskwy pomoc w walce wyborczej. Według doniesień prasowych Moskwa udzieliła Serbii do maja tego roku wysokiego rabatu na ceny gazu. Może to mieć wpływ na przedterminowe wybory parlamentarne, które odbędą się 3 kwietnia. Podobnie jak wielu jego rodaków Vučić uważa Rosję za „starszego brata”. Na znak solidarności z Rosją Serbia, jako pierwsze państwo europejskie, 25 października 2019 roku zawarła z nią umowę o wolnym handlu w ramach Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej. Mimo wielu politycznych i kulturowych związków z Moskwą, Belgrad stara się poruszać dwutorowo. Chociaż odrzucił sankcje nałożone na Moskwę w 2014 roku po zaanektowaniu przez nią Krymu, obecnie wyraża się powściągliwie po uznaniu przez nią „Donieckiej i Ługańskiej Republik Ludowych” za niepodległe państwa. W wywiadzie dla „The Moscow Times” serbski prezydent powiedział, że „Serbia kroczy europejską ścieżką i popiera integralność terytorialną Ukrainy, choć 85 procent jej mieszkańców stoi po stronie Rosji”. Serbia jest kandydatem do członkostwa w UE. Jej rząd chce również zmniejszyć swoją zależność gospodarczą od Moskwy. Dlatego planuje budowę nowego gazociągu łączącego Serbię z grecką siecią gazową.
Wenezuela
W Ameryce Łacińskiej Putin cieszy się sympatią w kilku krajach, o czym świadczy niedawna wizyta prezydenta Brazylii Jaira Bolsonaro 15 lutego tego roku w Moskwie, w samym środku konfliktu między Rosją i Ukrainą.
Najbliższym sojusznikiem Rosji w tym regionie jest jednak Wenezuela. Prezydent Wenezueli Nicolás Maduro już 19 lutego oficjalnie opowiedział się w tym konflikcie po stronie Rosji. Bliskie stosunki między Moskwą i Caracas opierają się na współpracy wojskowej i gospodarczej. Od 2006 roku Rosja pożyczyła Wenezueli około 17 mld dolarów, co czyni ją jednym z największych wierzycieli wenezuelskiego rządu. Dużą część tej sumy Wenezuela przeznaczyła na zakup rosyjskiej broni. W stosunkach z Wenezuelą Rosja stara się zapewnić sobie kontrolę nad wenezuelskimi, największymi na świecie, zasobami ropy naftowej. W 2017 roku rosyjski Rosnieft utworzył spółkę joint venture z wenezuelskim państwowym koncernem naftowym PDVSA, w której posiada 51 procent udziałów.