Polsko-niemiecki obrót handlowy wyższy niż przed pandemią
5 maja 2021Chociaż wielu przedsiębiorców nadal cierpi z powodu obostrzeń pandemicznych, handel Polski i Niemiec rośnie powyżej poziomu sprzed kryzysu.
W styczniu i lutym br. wartość obrotów handlowych między Polską i Niemcami wzrosła o 5,1 proc. w porównaniu do tego okresu przed rokiem, czyli jeszcze zanim pandemia wyhamowała obydwie gospodarki, wynika z danych Federalnego Urzędu Statystycznego, które opracowała Komisja Wschodnia Niemieckiej Gospodarki (Ostausschuss der Deutschen Wirtschaft).
Eksperci mają nadzieję na trwały powrót do wzrostu w handlu między obydwoma krajami. W ubiegłym roku obrót handlowy Polski i Niemiec załamał się w kwietniu i nadrabiał zaległości jesienią. W efekcie w całym 2020 r. lekko zmalał, o 0,4 proc., i wart był niemal 123,5 mld euro. W poprzednich latach handel między obydwoma krajami mocno rósł: w 2019 r. o 4,2 proc., a w 2018 r. o 7,5 proc.
Zmniejsza się polski deficyt w handlu z Niemcami
– Wzrost w styczniu i lutym wynika przede wszystkim z gwałtownego wzrostu niemieckich importów z Polski – mówi Adrian Stadnicki, dyrektor regionalny na Europę Centralną w Komisji Wschodniej Niemieckiej Gospodarki. – Produkty „Made in Poland” cieszą się większym zainteresowaniem niż kiedykolwiek – dodał.
Polski eksport do Niemiec wzrósł w pierwszych miesiącach 2021 r, o 7,7 proc. rok do roku, szybciej niż niemiecki eksport do Polski (2,8 proc.). Zmniejsza się tym samym deficyt handlowy Polski w handlu z Niemcami. Polskie towary warte były 10,4 mld euro, a niemieckie 11,7 mld euro.
Za wzrosty odpowiedzialny jest przede wszystkim handel maszynami, produktami elektrotechnicznymi i pojazdami. – Szczególnie silny wzrost, ponad 10 proc., obserwowaliśmy w lutym też w innym ważnym filarze: produktach chemicznych – dodaje Adrian Stadnicki.
Handel z Polską rośnie mimo ogólnych spadków
Wzrost obrotów z Polską jest wart odnotowania, bo ogólne obroty handlowe Niemiec nadal są poniżej poziomu sprzed kryzysu i spadły w styczniu i lutym o 4,4 proc. rok do roku.
– Dalsza perspektywa jest pozytywna – ocenia Stadnicki. – Efekt doganiania (ubiegłorocznych spadków) oraz ożywiające się gospodarki w Polsce i Niemczech powinny dać dwustronnemu handlowi silny impuls – dodaje. Podobnych efektów oczekuje on w relacjach handlowych z całą Grupą Wyszehradzką.
W 2019 roku Polska wyprzedziła Włochy i została piątym największym partnerem handlowym Niemiec, po Chinach, Holandii, Stanach Zjednoczonych i Francji. Komisja Wschodnia Niemieckiej Gospodarki zwraca jednak uwagę, że gdyby patrzeć na Grupę Wyszehradzką jako całość, to ona byłaby największym partnerem handlowym Niemiec, wyprzedzając nawet handel z Chinami.