Przemysł zbrojeniowy nie zna kryzysu
27 lutego 2012Mimo, że tempo sprzedaży sprzętu wojskowego uległo spowolnieniu (powodem są długofalowe procesy produkcji), nadal robi się w tej branży kokosowe interesy.
Czołowe koncerny zbrojeniowe świata zwiększyły w 2010 roku obroty do prawie 411 mld dolarów (plus 1 procent) - podał w poniedziałek (27.02) sztokholomski Międzynarodowy Instytut Badań nad Pokojem (Stockholm International Peace Research Institute, SIPRI). W 2009 roku stu największych producentów sprzętu wojskowego odnotowało obroty rzędu 401 mld dolarów (plus 8 procent w por. z 2008 rokiem).
Przyrost obrotów po 11.09.2011
W stu czołowych firmach zbrojeniowych obroty wzrosły od 2002 roku o 60 procent - podaje dalej SIPRI; instytut założony w 1966 roku przez szwedzki parlament. (Według SIPRI znaczący wzrost obrotów w branży zbrojeniowej odnotowano po zamachach terrorystycznych na USA, 11 września 2001 roku).
Najwięcej do powiedzenia mają USA i Europa Zachodnia
W 2010 roku handel bronią zdominowany był przez koncerny amerykańskie i zachodnioeuropejskie.
Chin sztokholmski instytut nie uwzględnił na liście Top 100, ponieważ brakuje wiarygodnych danych liczbowych. To samo odnosi się do Ukrainy, Kazachstanu i kilku innych państw. Aż 44 firmy zbrojeniowe z listy SIPRI zlokalizowane są w USA. Przypada na nie ponad 60 procent wszystkich wpływów ze sprzedaży broni. 30 firm działa w Europie Zachodniej, a osiem ma swą siedzibę w Rosji.
Rheinmetall, ThyssenKrupp i Diehl wśród największych niemieckich producentów broni
Najbardziej znaczącym wśród niemieckich koncernów zbrojeniowych okazał się znów Rheinmetall. Ten koncern zbrojeniowy, a jednocześnie dostawca podzespołów samochodowych z siedzibą w Düsseldorfie, sprzedał w 2010 roku broń wartości blisko 2,7 mld dolarów i znalazł się tym samym na 31. miejscu listy SIPRI. Udział sprzętu wojskowego w całokształcie obrotów wzrósł w tym koncernie o 50 procent.
Na liście Top 100 znalazły się też inne niemieckie koncerny jak ThyssenKrupp (56. miejsce) i Diehl (63.).
Europejskie konsorcjum przemysłu lotniczego i kosmicznego EADS sprzedało broń wartości 16,4 mld dolarów, zajmując tym samym miejsce siódme na liście SIPRI. Udział zbrojeń w całokształcie obrotów wyniósł 27 procent.
Rekordziści: Lockheed Martin, BAE Systems i Boeing
Na pierwszym miejscu światowej listy SIPRI znalazł się znów amerykański koncern zbrojeniowy Lockheed Martin. W ubiegłym roku sprzedał sprzęt wojskowy wartości blisko 35,7 mld dolarów.
Brytyjski koncern BAE Systems (32,9 mld dolarów) i amerykański Boeing (31,4 mld dolarów) znalazły się na drugim i trzecim miejscu.
Lwia część biznesu zbrojeniowego pozostaje w rękach dziesięciu największych koncernów zbrojeniowych świata.
dpa, S-O / Iwona D. Metzner
red. odp.: Małgorzata Matzke