Przeszukania w centrali AfD. Wątpliwości ws. finansów
28 września 2022Na polecenie prokuratury przeszukano w środę (28.9.22) berlińskie biura partii Alternatywa dla Niemiec (AfD). Śledczy weszli także do pomieszczeń wykorzystywanych przez AfD w innych landach. Prokuratura podała, że przeszukania mają związek z dwoma postępowaniami przeciwko byłemu przewodniczącemu partii Joergowi Meuthenowi oraz byłemu skarbnikowi Klausowi-Guentherowi Fohrmannowi.
AfD wydało w tej sprawie komunikat, w którym czytamy: „Od rana berlińska prokuratura prowadzi przeszukanie w pomieszczeniach głównej siedziby partii, bez skierowania wcześniej do AfD zapytania co do spraw wymagających wyjaśnienia”.
Sprawozdania pod lupą
Zdaniem śledczych chodzi o podejrzenie złamania ustawy o partiach politycznych oraz sprzeniewierzenie środków. Podejrzani byli odpowiedzialni za sprawozdania finansowe partii w latach 2016, 2017 i 2018. Prokuratura podejrzewa, że sprawozdania mogą zawierać nieprawdziwe dane dotyczące darowizn na rzecz partii.
Rzecznik AfD przyznał, że niektóre punkty sprawozdań finansowych oraz finansowania kampanii wyborczej w 2017 roku wymagają wyjaśnienia, ale zapewnił, że skala problemu jest niewielka.
Prokuratura zabezpieczyła dokumenty i nośniki danych, które teraz mają zostać przeanalizowane. Przeszukania odbyły się w Berlinie, Badenii-Wirtembergii, Bawarii i Nadrenii Północnej-Westfalii.
Joerg Meuthen opuścił AfD w styczniu tego roku i jest obecnie bezpartyjnym członkiem Parlamentu Europejskiego oraz członkiem Niemieckiej Partii Centrum. Berlińska prokuratura złożyła w ubiegłym roku wniosek o uchylenie jego immunitetu. Parlament Europejski zgodził się na to w lutym tego roku, otwierając tym samym drogę do postępowania prokuratury.
Meuthen przekazał agencji DPA, że został poinformowany przez AfD o przeszukaniu pomieszczeń i że był to jego pierwszy kontakt z partią od czasu opuszczenia jej szeregów. Jak dodał, jest przekonany, że zarzuty przeciwko niemu są bezpodstawne. „Jestem szczęśliwy, że w końcu prowadzone jest postępowania, żeby zakończyć tę sprawę” - oświadczył.
Władze prawicowo-populistycznej AfD skrytykowały postępowanie prokuratury. Szefowa partii Alice Weidel powiedziała, że to niespotykane i nad wyraz niewspółmierne działanie, które, jej zdaniem, ma na celu zastraszenie AfD jako najważniejszej siły opozycyjnej w Niemczech.
(DPA/szym)