Psychiatra: Obawy dzieci należy traktować poważnie
26 lutego 2022„Jeżeli dziecko się boi, zawsze warto z nim rozmawiać” – mówi agencji epd Gudrun Rogler-Franken, przewodnicząca stowarzyszenia zawodowego psychiatrii dzieci i młodzieży w Bawarii. Tłumaczy, że rodzice powinni uspokajać dzieci, odwracać ich uwagę i pomagać im wrócić do „normalności”.
Rogler-Franken zaznacza, że ważne jest, aby dzieci nie były osamotnione ze swoimi lękami i by przekonały się o tym, że bycie z innymi osobami doda im sił. Istotną wskazówką dla rodziców jest to, by nie przenosili swoich własnych lęków na dzieci. Konkretnie oznacza to chociażby, by w domach nie były bezustannie włączone telewizory, na których widać wojnę. Tak przerażające doniesienia nie powinny być stałym tematem w domach, w których są dzieci.
„W pewnym momencie należy zadbać o to, by chronić najmłodszych” – mówi psychiatra. Nie oznacza to jednak, że rodzice mają nie poruszać tematu wojny.
Zmierzyć się z własnymi lękami
Zdaniem lekarki o obecnym konflikcie można rozmawiać z dziećmi już w wieku przedszkolnym. Podczas takiej rozmowy Gudrun Rogler-Franken radzi na przykład podkreślać, jak bardzo istotne jest to, że w kraju, w którym żyją, panuje spokój, lub wprowadzić pewne rytuały, jak chociażby zapalenie świecy pokoju wspólnie z dziećmi. Może to być prawdziwa lub wirtualna świeca, którą można przesłać komuś innemu.
„Jest w tym coś pocieszającego” – oceniła specjalistka i dodała, że można również modlić się za ludzi na Ukrainie. „Chodzi o zmierzenie się z własnymi lękami”.
Przyznała także, że w swoim gabinecie doświadczyła tego, że podczas pandemii koronawirusa obaw przybyło. Wielokrotnie słyszy też, że najmłodsi obawiają się o swoją przyszłość w związku z kryzysem klimatycznym. Podobne obawy wyrażają w związku z trwającą na Ukrainie wojną.
(EPD/gwo)