Ile za praktykę?
4 sierpnia 2011Miła knajpka, dwa kufle piwa i anekdoty o robieniu kawy i kopiowaniu papierów w różnych praktykach zawodowych – tak pomału zrodziła się idea dwóch studentów ekonomii z Witten Daniela Pütza i Stefana Peukerta. Podczas studiów spędzili dwa lata w różnych biurach – z przydatnością dla ich przyszłej kariery zawodowej pozostawiającą wiele do życzenia. „Chcieliśmy, aby nasze doświadczenia pozwoliły innym młodym ludziom uniknąć staży zawodowych, które polegają się na parzeniu kawy” – mówi Daniel Pütz. Dlatego razem z kolegą postanowił założyć portal studencki, podobny do tego, na którym ocenia się m.in. wykładowców i profesorów.
Już dwa tygodnie po wprowadzeniu swego pomysłu w życie (styczeń 2011) studenci znaleźli na swoim portalu „meinpraktikum.de” prawie tysiąc ocen. „Na początku obawialiśmy się, że znajdą się tam tylko negatywne opinie. Jednak więcej niż połowę stanowią pozytywne oceny” – mówi 26-letni student.
Od projektu studenckiego do pracy na pełnym etacie
W sumie na portalu można znaleźć prawie 4 tysiące ocen wystawionych 2500 firm nie tylko w Niemczech, lecz także w Chinach, Brazylii i USA. Portal składa się z 31 kategorii, takich jak: „Zadania”, „Szanse kariery” itp. Ze strony korzysta około 100 tysięcy studentów szukających odpowiedniej dla siebie praktyki zawodowej. Do serwisu zagląda również coraz więcej młodych ludzi studiujących na wyższych uczelniach za granicą.
Projekt przerodził się z czasem w małą firmę posiadającą własne pomieszczenia biurowe na terenie kampusu uniwersytetu w Witten-Herdecke. Firma zatrudnia pięcioro pracowników i współpracuje z 23 przedsiębiorstwami partnerskimi. Utrzymuje się z opłat w wysokości 6 tysięcy euro wnoszonych przez firmy, które reklamują się na portalu „meinpraktikum.de”. Nakręcono już spot reklamowy, wydrukowano plakaty i logo firmy na koszulkach.
Reklama portalu w szkołach wyższych
Już od dawna Daniel Pütz i Stefan Peikert chcieli mieć dyplomy w kieszeniach, ale jeszcze nie udało im się zrealizować tego planu. „Pracujemy codziennie co najmniej 10 godzin” – mówi Daniel. Do tego dochodzi jeszcze promocja portalu w wyższych uczelniach. Ze swoim zespołem był już dwa razy w „podróży uniwersyteckiej”. W ciągu czterech tygodni pracownicy portalu odwiedzili 16 uniwersytetów, w których zgromadzili oceny praktyk zawodowych odbytych przez studentów i zachęcali do odwiedzania ich strony internetowej. Zdaniem 27-letniego studenta „zainteresowanie portalem jest dość duże. Dziś bowiem większość studentów nie może sobie pozwolić na stratę czasu, odbywając zbędne staże”.
Sabine Damaschke / Monika Skarżyńska
red. odp. Małgorzata Matzke