Rugia. Problemy z terminalem LNG
17 maja 2023Odkąd rosyjski gaz przestał płynąć do Niemiec, rząd w Berlinie musi szukać innych źródeł energii. Pierwsze niemieckie pływające terminale skroplonego gazu LNG zostały uruchomione na początku tego roku. Kolejny terminal ma powstać w porcie na wyspie Rugia. Z powodu protestów nie jest to jednak takie proste.
Więcej czasu
Władze Meklemburgii-Pomorza Przedniego poprosiły o odroczenie włączenia portu Mukran do federalnej ustawy o przyspieszeniu dostaw LNG. We wspólnym oświadczeniu minister gospodarki Meklemburgii-Pomorza Przedniego Reinhard Meyer i landowy minister środowiska Till Backhaus napisali, że „kluczowe znaczenie dla lokalnej akceptacji ma wystarczająca ilość czasu na rozmowy i dyskusje z zainteresowanymi stronami”.
Władze tego kraju związkowego przygotowują katalog środków z punktu widzenia Meklemburgii-Pomorza Przedniego, a zwłaszcza wyspy Rugii, który zostanie przedłożony rządowi federalnemu. Dlatego rząd w Schwerinie apeluje do rządu Olafa Scholza, aby nie inicjował teraz nowelizacji ustawy o LNG.
Port Mukran na wschodzie Rugii ma zostać włączony do ustawy o przyspieszeniu dostaw LNG, aby wybudować tam terminal skroplonego gazu ziemnego. Włączenie portu do ustawy ma utorować drogę do szybszego procesu zatwierdzania budowy. Niemieckie ministerstwo gospodarki szacuje, że oddanie do użytku jest możliwe w pierwszym kwartale 2024 roku.
Masowy sprzeciw na Rugii
Rządowe plany wywołują jednak sprzeciw ekologów, lokalnych polityków i sektora turystycznego. Rosną obawy o wpływ terminalu na ekosystem i zwiększony ruch żeglugowy. Aktywiści klimatyczni krytykują również plany niemieckiego rządu dotyczące LNG jako niezgodne z ustawą o ochronie klimatu.
Niemieckie ministerstwo gospodarki poinformowało tymczasem, że już okrojono pierwotne plany dotyczące LNG na Rugii pod względem przepustowości i wpływu na środowisko. Powstaną tylko dwa zamiast trzech lub czterech terminali pływających, a lokalizacja w porcie Mukran będzie miała znacznie mniejszy wpływ na środowisko niż alternatywa na pełnym morzu.
(AFP, DPA/dom)
Chcesz skomentować nasze artykuły? Dołącz do nas na facebooku! >>