1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

SZ: wrogowie UE chcą zniszczyć wspólną Europę

19 października 2018

Unia Europejska znalazła się pod ostrzałem z wielu stron. Sprawcami ataku są m. in. Polska naruszająca zasady praworządności i Włochy prowokujące kryzys finansowy - ocenia „Sueddeutsche Zeitung”:

https://p.dw.com/p/36nqe
EU Flagge
Zdjęcie: picture-alliance/dpa/H. Ossinger

„UE znajduje się pod presją tak silną, jak nigdy dotąd. Przeciwnicy Unii niszczą ją od wewnątrz. Jeszcze są w mniejszości. Większość musi się bronić, jeżeli nie chce być pożarta” – pisze Stefan Kornelius, szef działu zagranicznego dziennika „Sueddeutsche Zeitung”. Niemiecki dziennikarz zaznacza, że Wspólnotę nadal popiera większość obywateli i rządów, gdyż spodziewa się po niej korzyści. „Ta większość kruszy się jednak, ponieważ UE jest obiektem co najmniej trzech ataków równocześnie” – pisze Kornelius.

Atak Polski i Węgier na UE

Na pierwszym miejscu wymienia Brexit, który może, w przypadku złego pokierowania procesem wyjścia Wielkiej Brytanii, stać się wzorem dla naśladowców. Za drugi atak na Wspólnotę uważa naruszenie zasad praworządności i demokracji przez Polskę i Węgry. Trzecim zagrożeniem jest natomiast „celowy atak Włoch na wspólną walutę”. „Unia Europejska od początku borykała się z kryzysami. Jednak tak wiele problemów na raz w sytuacji, gdy świat przestał być stabilny ze względu na pewne siebie i agresywne Chiny, wrogą Rosję i pozbawioną orientacji, destruktywną Amerykę, może okazać się zbyt ciężkim balastem dla Unii” – czytamy w „SZ”.

Cel: zniszczenie Unii

„Nowa jakość” problemów wynika z tego, że ich autorom nie chodzi tylko o narodowe korzyści, lecz rzeczywiście stawiają sobie za cel zniszczenie Unii. „Dla polskiego PiS-u czy węgierskiego Fideszu UE jest symbolem wszelkiego zła” -   pisze Kornelius. Hasłem bojowym, za pomocą którego populiści zapewniają sobie większość, jest to, że „inni decydują o naszych sprawach”. W Wielkiej Brytanii taki sposób myślenia doprowadził do Brexitu. Zdaniem Korneliusa reakcja na sytuację we Włoszech będzie testem na zdolność UE do poradzenia sobie z siłami zmierzającymi do zniszczenia Europy.

Włoska prowokacja

„Podczas gdy postępowanie dot. naruszenia traktatów przeciwko Polsce i Węgrom może powoli dojrzewać i być pozostawione przez jakiś czas bez rozstrzygnięcia, to włoski projekt budżetu jest prowokacją , która nie może pozostać bez odpowiedzi” – uważa „SZ”. Kornelius zwraca uwagę, że Bruksela była w stanie stawić czoła „fanatyzmowi” swoich przeciwników w Wielkiej Brytanii.  Jego zdaniem Unia powinna wysłać prawicowym populistom we Włoszech „jasny sygnał”. „Ten, kto dostrzega w UE wartość, musi jej teraz ze wszystkich sił bronić. Epoka lodowcowa w Europie dopiero się zaczęła” – pisze w konkluzji dziennikarz „Sueddeutsche Zeitung”.