1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Szczyt UE. Jest kompromis ws. uchodźców

29 czerwca 2018

Kryzys zdaje się być zażegnany. Europa chce budować centra dla uchodźców wewnątrz Unii Europejskiej. Ośrodki mają też powstawać w północnej Afryce. Wzmocniona ma być także ochrona granic zewnętrznych UE.

https://p.dw.com/p/30WS1
Belgien - EU-Gipfel in Brüssel - Merkel
Zdjęcie: picture-alliance/dpa/M. Erd

- Mieliśmy dużo roboty, by pokonać dzielące nas różnice – tak niemiecka kanclerz Angela Merkel podsumowała nocne rozmowy przywódców państw i rządów, którzy kompromis co do treści oświadczenia osiągnęli dopiero za trzecim podejściem.

Ośrodki w Europie i w Afryce

Europejscy przywódcy będą dążyć do zawarcia porozumień z krajami afrykańskimi, które mają budować ośrodki dla uchodźców. Wprawdzie wiele krajów północnej Afryki już odmówiło, jednak Merkel podkreśla, że UE będzie forsować to rozwiązanie z agendami ONZ. Te jednak chcą zająć się tylko tymi ośrodkami, w których panują humanitarne warunki. Mowa jest o „platformach”, by uniknąć sformułowania „Europa buduje obozy w Afryce”.

W krajach UE "na zasadzie dobrowolności" mają zaś powstać miejsca dla uciekinierów przybywających do Europy drogą morską, tzw. hotspoty. Prezydent Francji Emmanuel Macron mówi przy tym wyraźnie o „zamkniętych” placówkach, w których w ramach szybkich procedur będzie zapadać decyzja o tym, czy imigrant ma podstawy do ubiegania się o udzielenie schronienia ze względów politycznych.

Wzmocniona zostanie europejska agencja ochrony granic Frontex, która do 2020 roku ma się stać wspólną europejską policją graniczną. Wedle austriackiego kanclerza Sebastiana Kurza celem tych działań jest to, „by możliwie jak najmniej migrantów docierało na europejski ląd”.

Włoski premier chce solidarności

Premier Włoch Giuseppe Conte forsuje zasadę „kto przybywa do Włoch, przybywa do Europy”. Jeśli 100 migrantów dotrze do Włoch, to 90 z nich powinno być odesłanych do innych krajów UE. Choć na szczycie zabrakło szczegółów co do tej koncepcji, to w oświadczeniu znalazło się – jako gest w kierunku Włocha – sformułowanie, że dalszy los imigrantów z hotspotów będzie określany „w duchu solidarności” europejskiej.

Pomimo wielkiego ciśnienia, pod jakim odbywały się rozmowy na szczycie, dochodziło do zabawnej wymiany zdań. Conte powiedział, że wie, jak odbywa się zawieranie porozumień, bo jest z adwokatem. – A ja byłem kiedyś spawaczem – odpowiedział szwedzki premier, zaś szef bułgarskiego rządu przyznał, że był strażakiem.

Kurz ostrzega Seehofera

Zapytaliśmy uchodźców, czy chcieliby mieszkać w Polsce?

Sebastian Kurz chce, by jeszcze w trakcie tego szczytu doszło do konkretnego porozumienia, które zapobiegłoby jakimkolwiek migracjom do Europy. Jeśli Niemcy będą odprawiać przybyszy na swoich granicach – jak to deklaruje niemiecki minister spraw wewnętrznych Horst Seehofer – to Austria „będzie zmuszona robić to samo”. Oznacza to, że nie będzie przyjmować migrantów, którzy zostaną odprawieni na granicy niemiecko-austriackiej. W praktyce może to doprowadzić do tego, że Niemcy będą musiały ich odsyłać samolotami do tego kraju UE, gdzie te osoby zostały zarejestrowane po raz pierwszy. Podczas gdy Hiszpania, Grecja i Francja deklarują współpracę, to z Włochami może pójść dużo trudniej.

– Dobra wiadomość jest taka, że na koniec wypracowaliśmy wspólny tekst – to największy optymizm, na jaki było stać Angelę Merkel, która dobrze wie, że jak zawsze, diabeł tkwi w szczegółach czyli w praktycznej realizacji planów.